Startował Pan z Samorządowej Inicjatywy Obywatelskiej, czyli ugrupowania niepartyjnego. Skąd decyzja o przystąpieniu do Zielonych?
Decyzja o wstąpieniu w szeregi Partii Zieloni kiełkowała u mnie od dłuższego czasu. Decydującym momentem było zaangażowanie się posłów tego ugrupowania w sprawę budowy chlewni na terenie miasta Sulmierzyce. Ich pomoc i zaangażowanie utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto rozpocząć współpracę z tym ugrupowaniem (obecnie mają małą reprezentację w Sejmie-2 posłanki i 1 poseł), ale miejmy nadzieję, że te statystyki ulegną zmianie na korzyść Partii Zielonych. Tym bardziej, że w naszym społeczeństwie świadomość ekologiczna jest coraz większa.
O ile mnie pamięć nie myli, to Zieloni nie mieli struktur w powiecie krotoszyńskim. Czy zamierza Pan takie struktury stworzyć?
Na dzień dzisiejszy jestem jedynym przedstawicielem Partii Zielonych w naszym powiecie. Liczę jednak, że nasze szeregi sukcesywnie będą rosły, tym bardziej, że jak wspomniałem tematy związane z tym co Partia Zieloni ma w swoim programie stają się coraz bardziej popularne i chyba to też jest wyznacznikiem pewnego przekierowania politycznego (uważam, że im mniej polityki tym więcej korzyści). Dlatego chciałbym skupić się na działaniach lokalnych. Tu i teraz nie brakuje nam problemów nie tylko związanych z ekologią.
Czy w przyszłych wyborach samorządowych zamierza Pan wystawić własną listę, czy działać nadal w strukturach SIO?
Na chwile obecną nie myślę o wyborach samorządowych. Mamy jeszcze 3 lata, które chciałbym wykorzystać jak najbardziej efektywnie. Czy dalej będę w strukturach SIO to temat przemyślenia. Partia Zieloni w szczególności okręg wielkopolski to też wspaniali ludzie, pełni energii i umiejący walczyć w słusznych sprawach. Dlatego z tym ugrupowaniem wiąże swoje nadzieje na przyszłość.
Jakie są Pana plany w ramach działalności w partii Zieloni? Co Pan zamierza osiągnąć? Co zmienić?
Jeżeli chodzi o to co już się udało osiągnąć (chociaż każdy z nas ma inną miarę sukcesu) uważam: podjęcie uchwały na mój wniosek przez radę Miasta o zakazie wjazdu na teren miasta cyrków w których wykorzystywane są zwierzęta. Kolejna rzecz, Pan Burmistrz przychylił się do moich argumentów w związku z suszą jaka nas dotyka-chodzi o ograniczenie koszenia trawników na terenach należących do miasta. Złożyłem wniosek o przygotowanie dokumentów w związku z programem który chce wprowadzić Urząd Marszałkowski. Konkretnie program związany z odzyskiwaniem wody opadowej. Mam nadzieję, że również i nasze miasto będzie mogło z tego skorzystać.
Dziękuję za rozmowę
Marcin Ptak jest radnym Rady Miejskiej Sulmierzyc od 2018 r. Z wykształcenia jest nauczycielem historii. Ukończył również studia podyplomowe z kierunku kryminalistyki, zarządzania kryzysowego, zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy, z zakresu ochrony środowiska, a także doradztwa zawodowego. Przez prawie dwie dekady pracował jako żołnierz zawodowy. Jest majorem rezerwy. Pracuje w firmie Profi Sp z o.o. w Grabowie nad Prosną
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?