Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przez koronawirusa pojawiła się nowa choroba, która dotyka dzieci? Profesor Figlerowicz: Widzimy związek

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
-Zespół Kawasakiego jest rzadko rozpoznawalną chorobą. Jednak na przełomie maja i czerwca zaobserwowaliśmy jej wzrost i zauważyliśmy podobne do niej objawy u sześciu naszych pacjentów. Widzimy związek tej choroby z koronawirusem - zwraca uwagę prof. Figlerowicz.
-Zespół Kawasakiego jest rzadko rozpoznawalną chorobą. Jednak na przełomie maja i czerwca zaobserwowaliśmy jej wzrost i zauważyliśmy podobne do niej objawy u sześciu naszych pacjentów. Widzimy związek tej choroby z koronawirusem - zwraca uwagę prof. Figlerowicz. Pixabay
Zespół Kawasakiego to bardzo rzadka choroba, najczęściej występująca u chłopców poniżej 5. roku życia. W ostatnim czasie zapadalność na tę chorobę zaczęła wzrastać, a jej objawy nieco się zmieniły. Lekarze na całym świecie dopatrują się związku tej choroby z zakażeniami koronawirusem. Widzą to także poznańscy medycy.

Do końca maja badania pod kątem koronawirusa wykonano u ok. 6 tys. dzieci z Wielkopolski. Z tej grupy zakażenie koronawirusem potwierdzono u 102 młodych pacjentów.

- Od początku pandemii do końca maja w Szpitalu Klinicznym im. K. Jonschera hospitalizowanych było 12 dzieci zakażonych koronawirusem. Od maja do tej sumy doszło jeszcze siedmiu pacjentów, co daje łączną liczbę 19 dzieci hospitalizowanych z powodu zakażeń koronawirusem

- wyjaśnia prof. Magdalena Figlerowicz, zastępca kierownika Kliniki Chorób Zakaźnych i Neurologii Dziecięcej w Szpitalu Klinicznym im. K. Jonschera w Poznaniu oraz konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych.

Jak zaznacza prof. Figlerowicz, w większości przypadków przebieg choroby był łagodny lub średnio ciężki. - Najcięższy przebieg odnotowaliśmy u trojga pacjentów - przyznaje.

Czytaj też: Łukasz Szumowski: "Obowiązkowe maseczki wrócą jesienią. Czeka nas pilnowanie dystansu"

Jednym z nich była 6-latka, o której pisaliśmy jeszcze w maju. Stan dziewczynki był na tyle zły, że lekarze zdecydowali się na podjęcie leczenia osoczem ozdrowieńców.

- Poza tą pacjentką, żadne inne dziecko nie otrzymało osocza ozdrowieńców. Co więcej, z moich informacji wynika, że była ona jedynym dzieckiem leczonym w ten sposób - dodaje prof. Magdalena Figlerowicz.

Obecnie w szpitalu przy ul. Szpitalnej w Poznaniu nie ma żadnego dziecka z rozpoznaniem zakażenia koronawirusem.

- To jednak nie oznacza, że oddział jest zupełnie pusty. Każdego dnia trafiają do nas przypadki np. z wysoką gorączką, które musimy kontrolować - podkreśla prof. Figlerowicz.

I dodaje:

- Nie możemy przestać być czujni. Zakażenie ostatnio utrzymuje się na podobnym poziomie, jednak co jakiś czas słyszymy o nowych ogniskach. Musimy być gotowi na każdą ewentualność.

Ostatnio na świecie pojawiły się głosy mówiące o nowej chorobie u dzieci i młodzieży spowodowanej właśnie wirusem SARS-CoV-2. Jej objawy mają przypominać chorobę Kawasakiego, jednak są nieco inne. Poznańscy lekarze także zaobserwowali ją u pacjentów w Szpitalu im. K. Jonschera.

Zobacz też: Nowe problemy zdrowotne w czasach epidemii – sprawdź, czy też je masz i jak sobie z nimi radzić!

- Zespół Kawasakiego jest rzadko rozpoznawalną chorobą. Jednak na przełomie maja i czerwca zaobserwowaliśmy jej wzrost i zauważyliśmy podobne do niego objawy u sześciu naszych pacjentów. Widzimy związek tej choroby z koronawirusem

- zwraca uwagę prof. Figlerowicz.

Jak tłumaczą lekarze, nowa choroba, nazwana Wieloukładowym Zespołem Zapalnym różni się od dotychczas znanego zespołu Kawasakiego.

- Klasyczny zespół występował najczęściej u bardzo małych chłopców - do piątego roku życia. Miał charakterystyczne objawy, jak m. in. wysoka gorączka nieustępująca przez 5 dni, zapalenie spojówek, powiększenie węzłów chłonnych, wysypka, złuszczanie się naskórka i zmiany na śluzówce jamy ustnej - wyjaśnia prof. Figlerowicz.

I dodaje: - Z kolei Wieloukładowy Zespół Zapalny jest niepełnoobjawowy i występuje częściej u dzieci starszych, a nawet u nastolatków.

Na ten moment wpływ koronawirusa na zachorowalność na zespół Kawasakiego nie jest jeszcze oficjalnie znany. Na całym świecie trwają obserwacje, mające na celu zdiagnozowanie tego problemu.

Zobacz też:

Koronawirusem można się zarazić nie tylko drogą kropelkową. Utrzymuje się on też na powierzchniach. Jak długo? Sprawdź, ile czasu koronawirus przeżywa na plastiku, metalu, papierze, szkle i w powietrzu.

Przejdź do galerii i sprawdź --->

Jak długo koronawirus utrzymuje się na powierzchniach i w po...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przez koronawirusa pojawiła się nowa choroba, która dotyka dzieci? Profesor Figlerowicz: Widzimy związek - Poznań Nasze Miasto

Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto