Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przemierzył rowerem 527 km w niecałą dobę [ZDJĘCIA]

Redakcja
arch. Krzysztofa Kubika
Między 7 a 10 czerwca w Niesulicach koło Świebodzina odbył się ULTRA-maraton Piękny Zachód. Udział w nim wziął krotoszyński kolarz Krzysztof Kubik. Był to jego trzeci start w ultramaratonie, ale pierwszy na tym dystansie.

-Maraton ten zalicza się do klasyfikacji generalnej Pucharu Polski Ultramaratonów w Polsce. Na starcie tegorocznej edycji, gdzie do pokonania było dokładnie 527 km, stanęło 131 śmiałków z całej Polski. Trasa, jedna pętla, wiodła spod Świebodzina, przez Zieloną Górę, Bolesławiec i Lubawkę do najcięższych podjazdów Karkonoszy w Karpaczu, Szklarskiej Poręby oraz Świeradowa Zdrój, by znów zwrócić się na północ i przez Lubań, Żagań i Lubsko przy granicy z Niemcami wrócić pod Świebodzin – poinformował nas Krzysztof Kubik.

Choć dystans wydaje się długi to nie dla krotoszyńskiego kolarza. Rok temu przejechał on 1008 km bez przerwy spod Bałtyku, aż do Bieszczad. Tegoroczna trasa 527 km zajęła mu 23 godzin i 13 minut. Krzysztof Kubik zapowiada, że już za miesiąc weźmie udział w ULTRA Tour de Pomorze, w którym zamierza przemierzyć aż 711 km.

-Podczas startu na Pięknym Zachodzie w połowie trasy miałem niemały kryzys, odcięło mi prąd i straciłem dużo czasu na odpoczynek i dyskusję z organizatorem, który chciał mnie zdjąć z trasy wyścigu. Jednak wiedziałem, że muszę tylko chwilę odpocząć i mogę jechać dalej, tak też zrobiłem. Bardzo dużo zaryzykowałem nadając bardzo mocne tempo przez pierwsze 270 km. Gorszym jednak wydaje mi się, że była zmiana warunków jazdy z 35°C w dzień, gdzie w nocy sięgała ledwo 6°C. To była walka z samym sobą i cieszę się, że ukończyłem ten maraton. Dumnie reprezentując Krotoszyn dzięki wsparciu z Urzędu Miejskiego w Krotoszynie i burmistrza Franciszka Marszałka mogłem zająć się spokojnymi treningami i bez żadnego „ale" przygotowywać formę i nie martwiąc się formalnościami. Trzymajcie kciuki za kolejny start na Ultrze - Tour de Pomorze pod koniec lipca! Na takich dystansach bardzo dużą rolę odgrywa doświadczenie zawodników i objeżdżenie tego typu tras. Na razie zbieram doświadczenie, ale wiem, że jestem w stanie walczyć o najwyższe pozycje! - dodał Krzysztof Kubik. W ostatnim wyścigu Krzysztof Kubik zajął 33 miejsce w kategorii open. Życzymy mu kolejnych udanych sukcesów!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto