– Nie ma chyba w Krotoszynie drogi bez dziury. Z racji pracy sporo poruszam się autem i jestem zdruzgotany stanem dróg. Już dwa razy naprawiałem auto w tym roku – mówi Janusz Nowak, kierowca z Krotoszyna.
Prawdopodobnie nie prędko zostaną naprawione dziury w drogach. Budżet powiatu świeci pustkami. Obecnie trwa jedynie łatanie nawierzchni, co jednak daje chwilowy efekt poprawy. Przykładem jest skrzyżowanie ulic Kobylińskiej i Magazynowej w Krotoszynie, gdzie niedawno załatano ogromną dziurę, a już ponownie zaczyna powstawać wielka wyrwa.
Na naprawę wciąż czeka nawierzchnia na ul. Raszkowskiej czy Słodowej w Krotoszynie. Pod koniec marca Powiatowy Zarząd Dróg w Krotoszynie zajął się łataniem dziur na odcinku Krotoszyn – Rozdrażew – Wyki.
Największe na tym odcinku dziury są wypełniane masą na zimno. Płytsze mają być uzupełniane grysami i emulsją. Kierowca z Krotoszyna opowiada nam, że trasa z Krotoszyna do Dobrzycy, a szczególnie odcinek z Rozdrażewa do Nowej Wsi był w opłakanym stanie.
Kierowcy nie byli w stanie omijać dziur, a samochody grzęzły w ogromnych dziurach. Mieszkańcy Rozdrażewa są niezadowoleni ze stanu dróg i obawiają się, że może się to zakończyć tragedią.
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
