Bóg uśmiechnął się do rolników. Wczoraj padał deszcz a dziś świeci słońce - mówił ks. Sławomir Siewkowski, proboszcz z Rozdrażewa koncelebrujący mszę dożynkową z ks. kanonikiem Ryszardem Dziamskim i ks. Robertem Dadaczem.
Korowód dożynkowy, prowadzony przez orkiestrę dętą OSP z Kobylina, przedefilował z kościoła na stadion. Tam przygotowano paradę sprzętu rolniczego, która miała obrazować pozytywne zmiany technologiczne, do jakich doszło w ostatnich latach w rolnictwie. Mimo to w powitalnym przemówieniu wójt Mariusz Dymarski narzekał na ciężki rok w rolnictwie. - Długa zima, zakończona uciążliwymi roztopami, intensywne majowe deszcze, susza na przełomie czerwca i lipca, spowodowały, że zebrane plony rzadko dorównały nie tylko oczekiwaniom rolnikom, ale i średnim zbiorom z ostatnich lat. Pogorszyło to stan materialny polskich gospodarstw, który i tak nie był najlepszy - mówił.
W czasie dożynkowego obrzędu bochen wręczyli staroście Leszkowi Kulce starościna i starosta dożynek: Iwona Jercha i Grzegorz Lis. Towarzyszyli im asystenci: Anna Morawska i Bernard Kierakowicz. Chleby odbierały też delegacje poszczególnych gmin z włodarzami i przewodniczącymi rad. Na tą okazję członkinie kół gospodyń i zespołów ludowych przygotowały życzliwe przyśpiewki.
Podczas uroczystości rozdano 1850 kawałków ciast, upieczonych przez koła gospodyń z Rozdrażewa i z Rozdrażewka. Po części obrzędowej wystąpiły zespoły folklorystyczne, kabaret Spotkanie z Balladą, zespół Babiniec i orkiestra OSP Kobylin.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
