Podziękowania za odpust w Lutogniewie [FILM]

-Dobiegły końca nasze czterodniowe uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie. Były bardzo szczególne, ponieważ połączone z XX Rocznicą Koronacji łaskami słynącego obrazu Matki Bożej, a także przeżywaliśmy dożynki diecezjalno-powiatowe, które zgromadziły rzesze wiernych, nie tylko z powiatu krotoszyńskiego, ale z całej diecezji kaliskiej. Piękny czas, kiedy tak wielu pielgrzymów i czcicieli Matki Bożej tutaj do Lutogniewa przybyło, do pani ziemi krotoszyńskiej, aby zawierzyć jej samych siebie, swoje rodziny, wszystkie swoje sprawy. Prosić ją o pociechę i umocnienie w wierze. Tak, jak mamy napisane nad wejściem do kościoła „Przez Maryję do Jezusa”, a więc ona jest najlepszą przewodniczką dla każdej i każdego z nas. Ta, która prowadzi nas do Jezusa Chrystusa. To piękny czas, który można było owocnie przeżyć. Błogosławił nam w tym sam Chrystus, który zapewnił piękną pogodę, która umożliwiła rzeczywiście wszystkim przybycie do naszego sanktuarium. Aby przyjąć wszystkich pielgrzymów, którzy modlili się jest potrzebny sztab ludzi, który włączył się w przygotowanie tych uroczystości, w ich przebieg, a także w to, aby jak najlepiej przyjąć każdego z pielgrzymów. Dlatego chciałbym w tym miejscu, wszystkim w tym miejscu podziękować za zaangażowanie, za obecność, za pomoc, za wsparcie, za to wszystko co uczynili i dla Matki Bożej i dla każdego, który się tu w tym czasie znalazł. Myślę, że ten czas będzie owocował (…). Wszystkim tym, którzy w sposób szczególny zaangażowali się w przygotowanie uroczystości odpustowych, a także wszystkim tym, którzy pomogli w organizowaniu dożynek diecezjalno-powiatowych, składam w tym miejscu serdeczne podziękowanie staropolskim „Bóg zapłać!”. Nie chcę tutaj wymieniać nikogo z nazwiska, żeby nikogo nie pominąć, ale wszystkie osoby zaangażowane w to dzieło, które jakąkolwiek pomocą tutaj służyły, w jakikolwiek sposób do przygotowania tych uroczystości się przyczyniły, wszystkim z całego serca bardzo dziękuję i zapraszam do Matki Bożej Pocieszenia, nie tylko za rok z racji uroczystości odpustowych, ale jak najczęściej. Tutaj Matka Boża nie tylko czeka na swoje dzieci, ale także chce, aby każdy czuł się jak u siebie w domu - powiedział nam ks. kan. Łukasz Żurawski, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie i proboszcz parafii pw. św. Trójcy w Lutogniewie.