Pleszew. Rowery i hulajnogi dla dzieci z Ukrainy
Trudne chwilę przeżywa tysiące ukraińskich uchodźców, którzy uciekając przed rosyjska agresją trafili do Polski. Dużą część z nich stanowią dzieci. Te, które przebywają w Hotelu pod Plantami przy Centrum Kształcenia i Wychowania Ochotniczych Hufców Pracy w Pleszewie nieoczekiwanie otrzymały wyjątkowe prezenty, by choć przez chwilę na ich twarze wróciły uśmiechy. Dzięki Komendzie Krajowej trafiło do nich ponad 20 rowerów i hulajnóg. Wcześniej w stołówce OHP urządzono również kącik zabaw dla najmłodszych.
- Będziecie mogli korzystać z tych rowerów pod jednym warunkiem: że będziecie jedli i będziecie uśmiechnięcie - komentował żartobliwie Krystian Piasecki. Podczas dzisiejszego spotkania podkreślano, że ma nic piękniejszego od dziecięcego uśmiechu! -Cieszymy się bardzo, że mogliśmy spowodować, że mali Ukraińcy zapomnieli na chwilę o wojnie, tęsknocie, niepewnej przyszłości - podkreślali przedstawiciele CKiW OHP w Pleszewie.
Uchodźcy znaleźli schronienie w Pleszewie
Niemal setka uchodźców z Ukrainy, głównie kobiety z dziećmi znalazło schronienie w murach Centrum Kształcenia i Wychowania Ochotniczych Hufców Pracy w Pleszewie. Jak zaznaczają władze placówki, pomoc będzie udzielana tak długo, jak będzie to potrzebne.
- Jesteśmy instytucją, która wspiera młodzież znajdującą się w trudnej sytuacji. Teraz będziemy też Was wspierać w tej trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliście - mówił dyrektor placówki Krystian Piasecki.
Podczas dzisiejszego spotkania, Krystian Piasecki, dyrektor OHP dziękował za współpracę z władzami miasta, na czele z burmistrzem Arkadiuszem Ptakiem. Wspierał również na duchu obecnych na spotkaniu uchodźców z Ukrainy.
- Rozumiemy, że chcecie wracać do siebie, do swojego domu. Wyrażam olbrzymie przekonanie, że czas powrotu na Ukrainę będzie krótszy, że będzie czas, że spotkamy się na Ukrainie i będziemy świętować Wasze zwycięstwo - komentował Krystian Piasecki, spotykając się przy tym z dużymi brawami zebranych osób.
Pomoc dla uchodźców w Pleszewie
Podczas spotkania obecna była również delegacja Komendy Głównej OHP z Warszawy. Sławomir Męcina zapewniał również o pomocy, którą niosą Ochotnicze Hufce Pracy w całym kraju. To właśnie w tych placówkach schronienie znalazło ponad 1500 uchodźców.
- Gdy sąsiadowi dzieje się krzywda, inni sąsiedzi przychodzą i pomagają mu w każdy możliwy sposób. Traktujemy Was jak bliskich, jak rodzinę. Żadne słowa nie wyrażą tego, co może wyrazić działanie, dlatego chcemy Was wesprzeć w każdy możliwy sposób, jaki możemy - podkreślał dyrektor Sławomir Męcina.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?