Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka Nożna: Piast remisuje, Astra deklasuje rywala [ZDJĘCIA]

Marcin Szyndrowski
Kolejne ligowe mecze w ramach okręgówki mają za sobą nasze ekipy: Astry Krotoszyn i Piasta Kobylin. Oba zostały rozegrane w niedzielę, 9 kwietnia

Piast Kobylin miał bardzo ciężką przeprawę na własnym stadionie. Podejmował bowiem nieobliczalną ekipę KS Opatówek. Obie drużyny wyszły na murawę mocno zdeterminowane i głodne zwycięstwa. Początkowo mecz był dość wyrównaną grą obu zespołów. Piast robił co mógł by przedrzeć się przez środek pola i stwarzać sobie dogodne sytuacje do oddania strzału na bramkę rywala. Niestety tym samym narażał się na kontry Opatówka. Po jednej z nich w 26’ minucie to przyjezdni prowadzili 1:0 po strzale Kacpra Rybki. Do przerwy jednak piastunki zdołały zremisować po strzale Mateusza Wa-chowiaka w 41’ minucie.

Druga część meczu mimo wielu prób z obu stron nie zmieniła już wyniku tego pojedynku. Piast zremisował na punkt 1:1. Za tydzień w sobotę, o godzinie 11:00 piastunki rozegrają kolejny mecz. Tym razem rywalem będzie ekipa Stali Pleszew, która będzie gospodarzem tego spotkania. Pleszewianie zajmują wysoką, czwartą pozycję w lidze okręgowej. O punkty zatem będzie bardzo ciężko. Pierwszy mecz minimalnie wygrali piłkarze ze Stali 2:1. Czy tym razem Piast pokaże więcej woli walki? O tym przekonamy się już za tydzień. Jedno jest jednak pewne, że tylko wygrywanie kolejnych pojedynków pozwoli utrzymać się kobylińskiej drużynie w czubie tabeli. A stać ich z pewnością na rozegranie dobrego spotkania.

Ekipa Astry Krotoszyn rozgrywała swój ligowy mecz w ramach okręgówki w Raszkowie, gdzie podejmowała ekipę Raszkowianki. Mecz o pewne trzy punkty ze spadkowiczem ligi już od początku układał się po myśli podopiecznych trenera Leszka Krutina. Piłkarze Astry od początku narzucili swoje tempo gry i już w 5’ minucie cieszyli się z pierwszego gola, którego strzelił Mikołaj Marciniak. To spowodowało, że Astra nabrała wiatru w żagle i zaczynała coraz śmielej wykonywać ciekawe akcje w środku boiska przenosząc ciężar gry na skrzydłowych, którzy raz po raz dośrodkowywali w pole karne rywala. W 15’minucie kolejnego gola dla Astry strzelił Szymon Juszczak. Kilka okazji jeszcze w tej części meczu było, ale przy 2:0 dla Astry pierwsza odsłona pojedynku się skończyła.

W drugiej połowie Astra zaczyna bardzo podobnie. Zdecydowany presing krotoszyńskiej ekipy przynosi trzecią bramkę, którą strzelił w 47’ minucie Krzysztof Ratyński. Do końca już żaden gol nie pada, a kibice z Krotoszyna mogą cieszyć się z pewnych trzech punktów swojej ekipy. Kolejny mecz Astra zagra już za tydzień w sobotę o godzinie 13:00 na własnym stadionie. Rywalem będzie wymagający rywal – Pogoń Trębaczów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto