Piast Kobylin zmagania w lidze okręgowej rozpoczął od przegranej na wyjeździe z ekipą Ba-ryczy Janków Przygodzki 2:3. Nic dziwnego, że do kolejnego meczu, który odbył się w minioną niedzielę piłkarze przygotowywali się bardzo sumiennie.
Dodatkową mobilizacją był fakt rozgrywania meczu przed własną publicznością. Rywalem była ekipa z Żerkowa, która póki co znajduje się przed strefą spadkową. Piast jednak nie bagatelizował potyczki z niżej notowanym rywalem i do meczu wyszedł mocno zmobilizowany. Pierwsza połowa pokazała już, że Piast jest ekipą lepszą. Pewne ataki i płynność gry w środku pola pozwalały na konstruowanie ciekawych akcji, po których padały gole. Do przerwy 2:0 dla Piasta po bramkach Tomasza Kokota (30’) i Bartosza Knuły (41’).
Druga odsłona meczu znów z dominacją piastunek. Kolejnego gola strzelił Patryk Kamiński w 48’ minucie meczu. Kilka minut później na 4:0 strzelił Michał Rejek. Była to ostatnia bramka w tym meczu.
Kolejny mecz Piast Kobylin zagra już 2 kwietnia, w niedzielę, na wyjeździe z ekipą Zefki Kobyla Góra o godzinie 16:00. Zapraszamy na mecz.
Skład Piasta Kobylin:
Jakub Poślednik, Kamil Jasiczak, Dominik Snela, Bartosz Knuła, Adam Kurzawa, Jakub Pospiech, Szymon Wosiek, Patryk Kamiński, Michał Rejek, Tomasz Kokot, Marcin Kurzawa, trener: Dariusz Wiśniewicz.
Astra Krotoszyn rozpoczęła już sezon ligowy w okręgówce. Już pierwszy mecz z Victorią Skarszew zremisowany 2:2 pokazał, że krotoszyńska ekipa będzie chciała powalczyć o lepszą pozycję w tabeli.
W minioną niedzielę Astra podejmowała na wyjeździe ekipę Olimpii Brzeziny, która notowana niżej stanowiła jednak groźnego rywala. Początek meczu wymarzony dla Astry. We własnym polu karnym myli się Kacper Kuświk i strzelając w 7’ minucie „samobója” daje naszej ekipie prowadzenie. Wynik 1:0 dla Astry utrzymuje się do końca pierwszej połowy.
Druga odsłona meczu to zdecydowane ataki Astry. Dobrą formą błyszczy Mikołaj Marciniak, który aż dwukrotnie strzelał w tym meczu bramki. Kolejno w 47’ i 78’ minucie. Astra przeważała na boisku. Konstruowała ciekawsze akcje i była po prostu lepsza od ekipy gospodarzy. Ci jednak nie poddawali się i mierzyli chociażby w gola honorowego. Ta sztuka udała się Damianowi Wieczorkowi.
Kolejny mecz Astra zagra już w najbliższą niedzielę, 2 kwietnia, o godz. 13:00 z Koroną Pogoń Stawiszyn, która jest w strefie spadkowej i z pewnością zrobi wszystko by z niej jak najszybciej wyskoczyć. Teoretycznie to Astra jest liderem tego spotkania. Czy podopieczni Leszka Krutina zdobędą pewne trzy punkty? Odpowiedź już w najbliższą niedzielę. Zapraszamy na stadion w Krotoszynie.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?