Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna Krotoszyn - Koniec z Pucharem Polski

Wojciech Miller
Nie ma już klubów z naszego powiatu w rozgrywkach Pucharu Polski. W weekend opadły Piast, Astra i Orzeł

Najtrudniejszego rywala miała bez wątpienia Astra Krotoszyn, która podejmowała na własnym boisku lidera IV ligi, Płomyk Koźminiec.
Zespół Grzegorza Idzikow-skiego okazał się jednak rywalem zbyt wymagającym. Wprawdzie na bramkę Kamila Stefaniaka szybko odpowiedział strzałem przewrotką Karol Krystek, ale to wszystko na co tego dnia stać było ekipę Patryka Halaburdę, która ostatecznie przegrała 1:4. Duży wpływ na przebieg spotkania miała czerwona kartka Michała Potarzyckiego w 46. minucie.

- Grało nam się na pewno trudniej, ale uczciwie trzeba przyznać, że Płomyk jest od nas lepszym zespołem. Musimy wyeliminować błędy, które popełnialiśmy, bo w dwie bramki sami sprezentowaliśmy rywalowi - przyznaje Janusz Mary-niak, napastnik Astry.

Słabo wypadli również zawodnicy Białego Orła i Piasta Kobylin. Koźminianie w ostatnich minutach stracili gola i przegrali w Opatówku 0:1.

- Nie będę ukrywał, że nie tak wyobrażałem sobie przebieg tego spotkania - relacjonuje Maciej Dolata, trener koźmińskiej drużyny.

- Zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie. Stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji bramkowych, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Wydawało się, że po zmianie stron worek z bramkami się rozwiąże, ale zagraliśmy naprawdę słabo - szczerze przyznaje Dolata.

- Musimy wyeliminować nasze błędy, których jednak popełniliśmy za dużo, aby w pierwszym meczu ligowy, bardzo ważnym zresztą dla nas, przywieźć punkty - dodaje szkoleniowiec Białego Orła Koźmin.

Z kolei Piast Kobylin prowadził w Kępnie z Polonią 1:0 po trafieniu Krzysztofa Kendzi, ale dał sobie wbić gola w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry.
Zarządzono konkurs rzutów karnych, które lepiej wykonywali gospodarze i to oni ostatecznie awansowali do kolejnej rundy rozgrywek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto