Piłka nożna, Krotoszyn - Astra na szóstkę

W ostatnim spotkaniu z Zefką Kobyla Góra, Astra zaprezentowała niezwykle efektowną grę. Kibice zgromadzeni na stadionie w Krotoszynie zobaczyli w tym spotkaniu aż osiem bramek. Wszystkie zdobyli piłkarze trenera Patryka Halaburdy.

Już w trzeciej minucie prowadzenie naszej drużynie dał Janusz Maryniak. Cztery minuty później było już 2:0. Z rzutu karnego, bramkarza gości pokonał Daniel Olejnik. Chwilę później kibiców po raz kolejny ucieszył Janusz Maryniak. Do przerwy Astra prowadziła 3:0 i było wiadome, że komplet punktów zostanie w Krotoszynie.

Druga połowa była popisem naszego najlepszego strzelca - Janusza Maryniaka. Snajper Astry w tej części zdobył aż cztery bramki. Jedno trafienie w międzyczasie dołożył Adam Szych. Krotoszynianie w ładnym stylu pokonują Zefkę 8:0.

Niedzielnym spotkaniem Astra zakończyła rozgrywki na szóstym miejscu kaliskiej ligi okręgowej. Wiadomo jednak, że liczono na więcej. Astra po kilku latach przerwy miała wrócić do IV ligi. Zapowiadana przed sezonem, walka o awans nie powiodła się. Piłkarze Patryka Halaburdy już jakiś czas temu stracili szanse na promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Do końca sezonu walczyli już tylko o jak najwyższą lokatę. Nie grając już o nic, drużyna zaczęła grać lepiej. Efektem tego jest 18 oczek w ośmiu ostatnich spotkaniach, które pozwoliły kroto-szynianom na zajęcie szóstego miejsca. Zespół zgromadził w sumie 56 punktów. Złożyło się na to 17 zwycięstw, 5 remisów i 8 porażek. Najlepszym strzelcem Astry był Janusz Maryniak, który dwudziestokrotnie trafiał do bramki rywali. Przerwa pomiędzy sezonami będzie okazją do przemyśleń, zmian i wzmocnień, które pozwolą Astrze walczyć o awans.

Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!