Mecz zaczął się od ataków obu drużyn, które chciały już na początku stworzyć sobie przewagę. Sztuka ta udaje się ekipie Jaroty. W 12' minucie gola strzelił Christian Ndubuisi Nnamani (12'). W 37' minucie remisuje jednak Krzysztof Czabański. Do końca pierwszej połowy już żadna bramka nie wpadła. W drugiej odsłonie koźmińska drużyna była bardzo aktywna, ale niestety nie zmieniało to wyniku. Na dokładkę w 77' minucie gola na 2:1 dla Jaroty strzelił Piotr Skokowski i było po meczu bowiem była to ostatnia bramka meczu.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?