Okazało się, że 33-letni mieszkaniec Biadek kierujący volkswagenem golfem nie zatrzymał się na stopie i wjechał wprost pod busa marki mercedes, którym podróżowała dwójka osób z powiatu gostyńskiego. Wszystkie osoby opuściły pojazdy. Na miejscu okazało się, że kierowca golfa jest pijany. - Miał 0,65 mg/l w wydychanym powietrzu. Odpowie za swój lekkomyślny wyczyn przed sądem - mówi Teresa Walkowiak, zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskiej policji. Lekarz obecny na miejscu zabrał również jedną osobę do szpitala. Jej życiu jednak nic nie zagraża. Skutki kolizji sprzątali natomiast strażacy z miejscowej jednostki OSP Biadki oraz zawodowcy z PSP Krotoszyn.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?