Piast w półfinale, niespodzianka w Koźmińcu

Wszystkie środowe gry rozpoczęły się o godzinie 17:00. Na obiekcie w Dobrzycy, gdzie Biały Orzeł Koźmin podejmował Calisię Kalisz do przerwy było 1:1, a golkiperów rywali pokonywali Maciej Stawiński w 6. i Maciej Kubka w 11. minucie gry. Po zmianie stron uwidoczniła się przewaga trzecioligowca, który zadał decydujące ciosy za sprawą Stawińskiego (76') oraz Łukasza Grabowskiego (82') i zwyciężył ostatecznie 3:1.
Co nie udało się "Orzełkom" powiodło się ekipie z Kobylina. Piast planowo ograł Ostrovię Ostrów na jej obiekcie 2:1. Wynik potyczki otworzył krótko przed zejściem do szatni Krzysztof Kendzia. Prowadzenie teamu Marcina Kałuży podwyższył w drugiej odsłonie Michał Rejek, a miejscowi uzyskali honorowe trafienie po strzale Marcina Pacyny w doliczonym czasie gry.

Ciekawie było także w Koźmińcu, gdzie miejscowy Płomyk potykał się z LKS-em Gołuchów. Mimo wielu sytuacji strzeleckich i grze przez ponad pół godziny w przewadze liczebnej, gospodarze nie potrafili przechylić szali na swoją korzyść. Po 90 minutach było 1:1, a na listę strzelców wpisywali się Dominik Marcinkowski po stronie gości oraz Wojciech Figan. W konkursie "jedenastek" lepsi okazali się gołuchowianie, którzy zwyciężyli 4:3.
W ostatnim spotkaniu 1/4 finału pleszewska Stal uległa na własnych "śmieciach" Centrze Ostrów 0:1. "Złotą" bramkę kilkadziesiąt sekund przed końcem potyczki zdobył Daniel Walczak.

Oto półfinałowe pary OPP: Centra - Piast, LKS - Calisia. Oba spotkania rozegrane zostaną 26 kwietnia o godzinie 17:00.
Szersze relacje z meczów z udziałem Białego Orła, Piasta oraz Płomyka w najbliższym numerze Informacji Krotoszyńskich