Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pedofil w Krotoszynie - czy nasze dzieci są w niebezpieczeństwie?

Małgorzata Krupa
Rodzice dzieci bawiących się na placach zabaw lub własnych podwórkach boją się zwolnionego z więzienia pedofila
Rodzice dzieci bawiących się na placach zabaw lub własnych podwórkach boją się zwolnionego z więzienia pedofila Małgorzata Krupa
Odsiedział wyrok za pedofilię. Teraz przyjechał w okolice Krotoszyna. Rodzice obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci. Czy rzeczywiście pedofil w Krotoszynie był przez kogokolwiek widziany?

Wybierałam się właśnie z wnuczkiem na "grzybka" kończącego rok szkolny, gdy mąż powiedział mi, mam szczególnie na Pawełka uważać i ostrzec też innych rodziców, bo pojawił się pedofil w Krotoszynie i w jego okolicach - opowiada nam Irena Zaradna, opiekująca się kilkuletnim chłopcem, którego rodzice pracują do późnych godzin. - Wystraszyłam się i przyznam, że całą imprezę przesiedziałam nerwowo obok placu zabaw.

Jej mąż kilka godzin wcześniej odebrał telefon od znajomego, który mówił, że w ostatnich dniach z więzienia wyszedł mężczyzna skazany wcześniej za pedofilię. Nie pochodzi z Krotoszyna, ale dostał tu pracę.

- Rzeczywiście kilka dni temu zauważono w naszych okolicach obcego mężczyznę. Okazało się, że był kompletnie pijany. Czy to o niego chodzi, trudno powiedzieć, bo nikogo nie zaczepiał. Do tej pory było u nas raczej spokojnie - mówi Izabela Pługowska, sołtys podkrotoszyńskiej Osuszy.

Informacji o pojawieniu się pedofila nie potwierdza krotoszyńska policja.
- Nie mieliśmy żadnego oficjalnego zgłoszenia w tej sprawie. Jeśli ktoś zauważyłby mężczyznę zachowującego się w podejrzany sposób, powinien powiadomić policję - mówi Włodzimierz Szał, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Trudno jednak określić, co oznacza "podejrzane zachowanie". Wielokrotnie bowiem można się było przekonać, że skłonności pedofilskie przejawiały osoby, po których najmniej tego można się było spodziewać.

- Ujawniają się jedynie osoby, które nie mogą zapanować nad swoimi skłonnościami. Może to być wówczas chodzenie za dziećmi, proponowanie różnych zachowań naruszających ich sferę intymną, np. dotykania, przytulanie - mówi Łukasz Wygralak, psycholog z Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Krotoszynie.

Najważniejsze, by rodzice uczulali swoje dzieci, by nie rozmawiały z nieznajomymi, nic od nich nie brały, a tym bardziej nigdzie z obcymi nie chodziły.

Zjawisko seksualnego wykorzystywania nieletnich w powiecie krotoszyńskim należy raczej do rzadkości. Jak mówią specjaliści z PCPR i policji - jeśli do tego dochodzi, to raczej w domu, przez kogoś z rodziny, niż przez obcego na ulicy.

Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto