Oto najstarsze osoby w powiecie krotoszyńskim. Jak wyglądają stulatkowie? [ZDJĘCIA]

Na chwilę obecną na terenie powiatu krotoszyńskiego najwięcej stulatków mieszka na terenie gminy Krotoszyn (3 osoby). Po 1 osobie mieszkają w gminach: Kobylin, Koźmin Wielkopolski, Sulmierzyce i Zduny. Nie ma stulatków na terenie gminy Rozdrażew. W galerii prezentujemy ranking najstarszych osób powiatu krotoszyńskiego. Łącznie jest to 7 osób. Jeszcze półtora roku temu na terenie powiatu krotoszyńskiego mieszkało 12 osób, z czego 6 na terenie gminy Krotoszyn, 3 na terenie gminy Zduny, 2 na terenie gminy Koźmin Wlkp. oraz 1 na terenie gminy Kobylin.

Bożena Wawrzyniak z d. Minta urodziła się 2 sierpnia 1922 r. w Salni, jako córka Józefy z d. Kot i Franciszka Mintów. Miała czterech braci i jedną siostrę. Siostra zmarła w czasie wojny, natomiast bracia przeżyli ponad 90 lat, z czego jeden 97. Ojciec jubilatki dożył 77 lat, natomiast matka - 82. Pani Bożena skończyła szkołę podstawową, a w okresie II wojny światowej była gospodynią u niemieckiej rodziny w Krotoszynie. Zajmowała się także gotowaniem, sprzątaniem i opieką nad dwojgiem dzieci. W 1949 r. wyszła za mąż za Stanisława Wawrzyniaka, byłego więźnia niemieckiego obozu. Zamieszkali oni w Odolanowie, a w 1952 r. osiedlili się w Krotoszynie, gdzie objęli gospodarstwo. W 1953 r. na siat przyszła ich córka Róża. Dziś Pani Bożena ma także dwóch wnuków i czworo prawnuków. W 1975 r. pani Bożena została wdową.

Władysław Kaczyński urodził się 13 czerwca 1922 r. w Krotoszynie. Naukę w szkole podstawowej rozpoczął w Drawskim Młynie, a zakończył w Krotoszynie. Później przygotowywał się do pracy w zakładzie fryzjerskim Rabczyńskiego, a później pracował w zakładach fryzjerskich w Spółdzielni Wielobranżowej w Krotoszynie. Żonę Kazimierę, również fryzjerkę poznał w pracy, a w 1949 r. wzięli ślub. Doczekali się troje dzieci, ośmiorga wnucząt i dwanaściorga prawnucząt. Po śmierci żony w wieku 93 lat, zamieszkał z córką Zofią.

Stanisława Miśkiewicz z d. Poczta urodziła się 23 października 1921 r. w Roszkach, jako córka Jana Poczty (1888-1975) i Agnieszki z d. Samulskiej (1893-1990). W okresie okupacji niemieckiej pani Stanisława trafiła jako gospodyni do nadleśnictwa, tam pracowała u Richarda Herteldera, który pochodził z Wittenbergu. Zanim wkroczyła Armia Czerwona pani Stanisława uciekła do lasu pod Dobrzycą, gdzie przebywał jej ojciec. Po wojnie rodzina wróciła do domu, który był w opłakanym stanie. W odbudowie domu pomagał wuj Józef Samulski z Kanady. Później wyszła za Czesława Miśkiewicza (1911-1977), który pracował w zakładzie krawieckim na Rynku. Pani Stanisława w wieku 55 lat została wdową, ale doczekała się trzech dzieci: Mariana, Hanny i Zdzisława, z których ostatni zmarł oraz trzech wnucząt: Moniki, Małgorzaty i Magdy oraz czworo prawnucząt: Macieja, Wiktorii, Roberta i Krzysztofa.

Maria Krystek z d. Falentin urodziła się dokładnie 18 lipca 1920 r. w Perzycach w rodzinie rolniczej Emmy Anny z d. Zeugner i Brunona Franciszka Falentinów. W 1941 r. została aresztowana i osadzona w obozie koncentracyjnym w Ravensbrück. Jeszcze w tym samym roku udało jej się opuścić obóz. Od tego czasu całe życie spędziła w Perzycach. W 1947 r. wzięła ślub z Janem Krystkiem (1913-1986). Doczekała się 4 dzieci, 9 wnuków i 11 prawnuków. Przez całe życie, aż do przejścia na emeryturę pracowała na roli. Gospodarstwo przejęła po ojcu, a mimo to musiała spłacać za nie państwu. Jej wielką pasją była literatura. Nawet po przekroczeniu 80. roku życia czytała książki. Niegdyś zajęła pierwsze miejsce pod względem wypożyczonych książek w zdunowskiej bibliotece. Od najmłodszych lat działała społecznie. Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej działała w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Żeńskiej w Perzycach, zwanym powszechnie Młodymi Polkami. Od początku istnienia angażowała się w działalność Koła Gospodyń Wiejskich. Razem z Józefą Frąckowiak i Ignacym Walczakiem zakładała Towarzystwo Przyjaciół Dzieci w Perzycach. Społecznikiem jest również jej syn, który od ponad 35 lat jest sołtysem Perzyc.

Anna Wojtkowska z Sulmierzyc urodziła się 30 kwietnia 1920 r. i niedawno obchodziła hucznie 102. rocznicę urodzin, na które przybyły władze samorządowe. Jest ona najstarszą mieszkanką Sulmierzyc oraz trzecią najstarszą mieszkanką powiatu krotoszyńskiego.

Pani Franciszka Podgórska z d. Biernacka urodziła się dokładnie 2 kwietnia 1920 r. w Jezioranach Szlacheckich w powiecie łuckim w województwie wołyńskim, na terenach obecnej Ukrainy i jest córką Zenona Biernackiego i Michaliny z d. Szelongoskiej. Razem z rodzicami mieszkała na 45-hektarowym gospodarstwie na Wołyniu. Ukończyła Szkołę Powszechną w Jezioranach Szlacheckich oraz Gimnazjum i Liceum im. Tadeusza Kościuszki w Łucku. W 1939 r. zdała tam maturę. Po zajęciu przez sowietów wschodniej Polski rozpoczęła pracę w szkole w miejscowości Zofiówka, a potem wyjechała do Rzeszowa, gdzie pracowała w Urzędzie Miejskim. Tam poznała Mariana Podgórskiego, z którym wzięła ślub w maju 1945 r. W tym okresie rodzinę Biernackich przesiedlono z Łucka do Olsztyna. To tam Franciszka Podgórska pracowała w Urzędzie Wojewódzkim i za namowach swojej teściowej, która była kierownikiem szkoły w Obrze Starej zamieszkała w Obrze. 1 września 1946 r. zaczęła pracę w szkole. W 1947 r. zdała maturę pedagogiczną w Wągrowcu. Do 1974 r. pracowała w szkole w Obrze jako nauczycielka, a przez kolejny rok w szkole w Orli. W 1975 r. przeszła na emeryturę. Doczekała się 4 dzieci, 11 wnuków i 18 prawnuków.

Czesława Konterewicz urodziła się 29 stycznia 1919 r. i mieszka obecnie w Smolicach. Jest obecnie najstarszą mieszkanką, nie tylko Smolic i gminy Kobylin, ale także powiatu krotoszyńskiego. Co prawda brakuje jej do pierwszej piętnastki najstarszych osób w Wielkopolsce (od 105 do 110 lat), lecz wszystko jeszcze przed nią!