Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSP Zduny będzie w tym roku obchodzić 125-lecie istnienia [ZDJĘCIA]

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
Ochotnicza Straż Pożarna w okresie międzywojennym
Ochotnicza Straż Pożarna w okresie międzywojennym Zdjęcia pochodzą ze zbiorów rodziny Korgielów ze Zdun z arch. Urzędu Miejskiego w Zdunach
W tym roku minie 125-lecie utworzenia Ochotniczej Straży Pożarnej, jednak wcześniej, bo 140 lat temu powstała Straż Przymusowa, do której należeć musieli wszyscy mężczyźni od 18 do 55 lat.

Pożary trawiły Zduny od najdawniejszych czasów

Od najdawniejszych czasów Zduny były nękane pożarami. Dwa najgroźniejsze wybuchły w XVIII w. 22 czerwca 1703 r. zapalił się dom na polskim Rynku (dziś plac Kościuszki), a po dwóch godzinach płomienie trawiły domy w Sieniutowie. Cudem przetrwał kościół ewangelicki. Mieszkańcy polewali go nieuwarzonym jeszcze piwem, z powodu braku wody. Świątynia nie przetrwała kolejnego pożaru, mianowicie 23 czerwca 1789 r., w wyniku którego spłonęła ponad setka zabudowań w mieście. Zapewne dlatego powołano straż pożarną.

Pierwsza straż pożarna

Pierwsza tego typu jednostka powstała już 21 marca 1871 r., kiedy to utworzono Straż Przymusową w Zdunach. Istniała ona z przerwami do 1945 r., a należeć musieli do niej wszyscy mężczyźni od 18 do 55 lat. Jednostka dzieliła się na cztery oddziały: wartowniczy, sikawkowy, robotników ogniowych i wodnych ratowników. W 1882 r. zrzeszała 476 mężczyzn. Warto zaznaczyć, że w Zdunach od XVIII w., jeszcze od czasów przedrozbiorowych istniał garnizon wojskowy na zdunowskim Rynku, a w 1871 r. w chwili powstania Cesarstwa Niemieckiego garnizon został przeniesiony. Możemy domniemywać, iż Straż Przymusowa była jego kontynuatorem lub przejęła część obowiązków.

125 lat temu powstała Ochotnicza Straż Pożarna w Zdunach

W trakcie jej istnienia, czyli 13 września 1896 r. z inicjatywy Rady Miejskiej, powstała Ochotnicza Straż Pożarna w Zdunach. W skład pierwszego zarządu weszli: Scholz (kupiec) – naczelnik, Wengler (fryzjer) – zastępca naczelnika, Neuman (sekretarz Rady Miejskiej) – sekretarz, Held (kupiec) – zastępca sekretarza, a członkami zarządu zostali: Wielwog (powroźnik), Genzar (obuwnik) oraz Belger (felczer). Łącznie jednostka liczyła 39 osób, a jej siedzibą był budynek mieszczący się przy placu Piotra Skargi w Zdunach. Jednostka miała na wyposażeniu sikawkę, kufy z wodą, drabiny, bosaki, toporki, czy łopaty. W tym okresie jednostka była bardzo aktywna. Członkowie wzięli m.in. udział w Międzynarodowym Kongresie Straży Pożarniczych w Berlinie w 1901 r. W 1914 r. działalność OSP została zawieszona, z powodu wybuchu I wojny światowej. Większość obowiązków przejęła Straż Przymusowa. Warto wspomnieć, że po wojnie miało miejsce Powstanie Wielkopolskie, a Zduny wróciły do Polski 17 stycznia 1920 r.

Reaktywacja OSP w II Rzeczypospolitej

19 stycznia 1923 r. inicjatywy ówczesnego burmistrza Zdun Jana Filipczaka reaktywowano OSP. W jej skład weszło 32 mieszkańców. Naczelnikiem został Ludwik Kowalski, jego zastępcą – Michał Kokot, sekretarzem – Stanisław Telega, jego zastępcą – Józef Szyrner, a skarbnikiem – Bernard Szał. Jednostka miała sześć oddziałów: dwa sikawkowe, dwa obsługi wody sikawki, drabkowy i sanitarny. W 1924 r. liczyła 44 osoby, a siedziba znajdowała się w ratuszu (w miejscu obecnej kawiarni). 20 lipca 1924 r. strażacy wzięli udział w I Ogólnym Zjeździe Strażactwa Wielkopolskiego w Poznaniu, a 14 maja 1925 r.

ZDUNY: Trzy jednostki OSP z gminy otrzymały specjalistyczny ...

15 sierpnia 1925 r. odbyła się podwójna uroczystość, otwarcia nowej strażnicy przy ul. Mikołaja Kopernika (przy skrzyżowaniu z ul. Krotoszyńską) oraz nadania sztandaru. Jednostka posiadała wówczas dwie sikawki ręczne czterokołowe oraz jedną sikawkę dwukołową, a także 45-metrowy wąż. Strażacy brali wówczas udział w gaszeniu licznych pożarów. W latach 30. XX w. uratowali z pożaru sztandar Związku Powstańców Wielkopolskich, czy brali udział w gaszeniu pożarów w okolicach niemieckiego wówczas Milicza w 1930 r. i w 1934 r.

W 1936 r. wybrano zarząd, w skład, którego wchodzili: Antoni Walkowiak (prezes i naczelnik), Stanisław Fórmański (wiceprezes i zastępca naczelnika), Feliks Nawrocki (sekretarz), Piotr Nowak (skarbnik), Władysław Szwaja (gospodarz) oraz Piotr Białas i Ignacy Jaskulski (członkowie). Działania straży, jak w całej Polsce przerwał wybuch II wojny światowej. Po wkroczeniu Niemców rozwiązano OSP, a w jej miejsce przywrócono Straż Obywatelską. Warto wspomnieć, że sztandar jednostki był przechowywany przez Jana Streubela, Jadwigę Paprocką, a na końcu przez Stefana Waldowskiego.

Reaktywacja OSP w Polsce Ludowej

Jednostkę reaktywowano już po zakończeniu II wojny światowej, czyli 25 sierpnia 1945 r., kiedy to zebrało się 30 druhów. W skład zarządu weszli wówczas: Bolesła Szwacki (prezes), Antoni Piduch (naczelnik), Stanisław Jasiński (zastępca naczelnika), Piotr Nowak (sekretarz), Walenty Nowacki (zastępca sekretarza), Franciszek Dąbrowski (skarbnik) oraz Józef Przechwalski i Wiktor Karolewski (członkowie). Już w 1946 r. OSP liczyło 33 członków czynnych oraz 42 członków wspierających. Sprzęt składał się z trzech poniemieckich motopomp oraz przyczepy konnej do transportu sprzętu. 19 października 1946 r. wybrano kolejny zarząd w składzie: Władysław Szwaja (prezes), Stefan Skrzypek (naczelnik), Edward Marszałek (zastepca naczelnika), Ksawery Stanisławski (sekretarz), Piotr Szyja (skarbnik), Stanisław Jasiński (gospodarz) oraz Józef Hasiński i Wiktor Karolewski (członkowie).

Zebranie sprawozdawcze Ochotniczej Straży Pożarnej w Zdunach...

Pierwszym samochodem Ochotniczej Straży Pożarnej w Zdunach był wóz marki Ford, który jednostka otrzymała w 1949 r. Zakup był efektem zbiórek ze sprzedaży wspomnianych pomp, wozu, kwest, imprez i wielu zbiórek. Wóz brał udział w największym powojennym pożarze w powiecie krotoszyńskim, czyli w Dzielicach, gdzie w 1951 r. spłonęła większość zabudowań. W 1952 r. wybrano nowe władze, które jak w całej Polsce w latach 50. XX w. nazywano komendą. W skład komendy weszli: Feliks Sikora (komendant), Wojciech Szkudłapski i Józef Respondek (wicekomendanci), Stefan Kowal (sekretarz) oraz Antoni Biernat, Franciszek Zmysłowski i Tadeusz Dudkiewicz (członkowie). W 1953 r. nowym komendantem (bez zmiany reszty członków) został Stefan Skrzypek. W 1958 r. wybrano ponownie nowe władze, już pod nazwą zarządu. W jej skład weszli: Władysław Szwaja (prezes), Wiktor Karolewski (naczelnik), Antoni Chruściński (sekretarz i jednocześnie komendant OSP Cukrowni Zduny), Józef Przechwalski (skarbnik) i Roman Szyja (gospodarz). Na początku lat 60. XX w. jednostka liczyła 32 członków czynnych, 140 członków wspierających oraz 2 członków honorowych. W 1961 r. sprzedano wyremontowany wcześniej pierwszy wóz marki Ford, a drugim pojazdem był Henschel, którego straż pożarna otrzymała od Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. W 1964 r. Henschel został zabrany przez KP SP i OSP otrzymała trzeci wóz, jakim był Star 20.

Nowa siedziba, nowe wozy, nowe czasy...

W 1966 r. powołano kolejny zarząd w składzie: Stanisław Wiatrak (prezes), Edward Szlachta (naczelnik), Adam Dudkiewicz (sekretarz), Józef Przechwalski (skarbnik), Józef Matysiak (gospodarz) oraz Tadeusz Dudkiewicz i Alfred Szolc (członkowie). Jednostka w tym okresie cały czas się rozwijała. W 1972 r. Komenda Powiatowa Straży Pożarnej w Krotoszynie zabrała pojazd, a w jego miejsce dała czwarty wóz w historii jednostki, czyli Star 25. W 1973 r. powołano Zarząd Gminny Związku OSP w Zdunach na czele z prezesem Stefanem Skrzypkiem, wiceprezesem Stanisławem Strużykiem, sekretarzem Reginą Jasiak oraz członkami: Jerzym Bielawnym, Władysławem Rottmanem, Edwardem Szlachtą, Władysławem Waleńskim oraz Czesławem Wiatrakiem. Lata 70. XX w. upłynęły pod znakiem budowy nowej remizy, które funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Budowe rozpoczęto w 1974 r. przy ul. Cmentarnej, czyli dzisiejszej ul. Karola Masłowskiego, obok dawnego cmentarza ewangelickiego. Remizę otwarto 31 maja 1978 r., natomiast przekazanie w użytkowanie nowo wybudowanej remizy – Domu Strażaka 21 lipca 1978 r. Warto wspomnieć, że nową i starą remizę dzieli odległość zaledwie 100 metrów.

Zebranie sprawozdawcze Ochotniczej Straży Pożarnej w Zdunach...

Kolejnymi wozami, które otrzymywała OSP Zduny były: Żuk (1983 r.), Jelcz 004 GCBA (1986 r.), Star 660 (1999 r.), Nissan (2001 r.), Star L-70 (2004 r.) oraz Ford Transit (2006 r.). Do niedawna na wyposażeniu OSP Zduny ze wspomnianych aut z sięnajdowały się Jelcz 004 GCBA, Star L-70 oraz Ford Transit. W 2020 r. OSP Zduny znalazła się w zestawieniu samochodów ratowniczo-gaśniczych zakwalifikowanych do dofinansowania ze środków NFOŚiGW/WFOŚiGW z terenu województwa wielkopolskiego, dzięki czemu jednostka otrzymała nowy Ciężki Samochód Ratowniczo-Gaśniczy MAN TGM, a wspomniany Ford Transit trafił do OSP w Perzycach. Teraz OSP zbiera fundusze na wymianę 35-letniego Jelcza.

Jelcz 004 GCBA liczy już 35 lat i czeka na wymianę!

OSP Zduny potrzebuje 100 tys. zł. Dzięki temu otrzyma 1 mln ...

Wielką uroczystością było 100. rocznica powstania OSP w Zdunach w 1996 r. Wówczas jednostka liczyła 57 członków czynnych, 170 członków wspierających, 7 członków honorowych oraz 24 młodzieży. Kolejną okazją do świętowania był jubileusz 120-lecia istnienia jednostki w 2016 r.

120 - lecie istnienia jednostki OSP w Zdunach

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto