Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okręgowy Puchar Polski w Krotoszynie

Marcin Szyndrowski, P.W.Płócienniczak
W sobotę, 7 marca na stadionie w Krotoszynie miejscowa Astra podejmowała ekipę Ostrovii 1909 Ostrów Wlkp. w ramach okręgowego Pucharu Polski

Stawką niedzielnego pojedynku był bezpośredni awans do ćwierćfinałów Okręgowego Pucharu Polski. Obie drużyny wyszły na boisko mocno zmobilizowane i przy dopingu własnych kibiców.

Początkowe minuty to dość chaotyczna gra obu zespołów. Po stronie Astry bardzo dobrze w ataku radzili sobie Marcin Ciesielski, Karol Krystek i Krzysztof Gościniak. Niestety nie potrafili oni na dłużej przebić się przez szczelną obronę ekipy z Ostrowa, która w założeniu sztabu szkoleniowego oraz kibiców ten mecz musiała wygrać. Astra tylko mogła sprawić sensacyjną niespodziankę. Na to jednak się nie zanosiło im dalej toczył się ten pojedynek.

Piłkarze Astry zaczęli popełniać błędy. Najpierw niecelne podania, apotem złe przyjęcia piłki w środku pola gry powodowały, że do głosu coraz częściej dochodziła faworyzowana ekipa z Ostrowa. W 14. minucie Ostrovia zdobywa rzut karny, który chwilę potem wykorzystuje pewnie Damian Michalski. Jak na złość za komentarze w kierunku sędziego żółte kartki ujrzeli: Mateusz Marciniak i Krzysztof Gościniak, który niedługo potem za kolejne uwagi otrzymał czerwoną kartkę i nasz zespół musiał grać w osłabieniu. Do przerwy 1:0 dla Ostrovii.

Po zmianie stron ekipa Astry próbuje od początku zmienić niekorzystny wynik. Niestety próby kończą się fiaskiem, a gra w osłabieniu naraża piłkarzy na groźne kontry rywala. Niekwestionowanym bohaterem meczu staje się golkiper Astry – Patryk Wojtkowiak, który niejednokrotnie ratuje swój zespół z opresji.

Kolejny cios dla Astry przychodzi w 49. minucie. Po błędzie w środku pola piłkę przejęli piłkarze Ostrovii. Prostopadłe podanie do Kamila Kucharskiego otwiera wynik Ostrovii na 2:0. Od tego momentu Astra praktycznie zamyka się na własnej połowie nastawiając się na grę z kontry. To jednak nie zmienia niczego w ich sposobie gry. Zbyt czytelna gra pozwala dominować Ostrovii na boisku.

Sędzia główny dolicza dwie minuty do regulaminowego czasu. W 92. minucie Tomasz Kempiński z Ostrovii nie daje żadnych złudzeń Astrze na chociażby gola honorowego i ustanawia wynik na 3:0 pokazując, kto był w tym meczu ekipą lepszą. Astra odpada z Pucharu Polski.

Astra – Ostrovia 0:3 (0:1)
BRAMKI: 0:1 – Damian Michalski (16’ karny), 0:2 – Kamil Kucharski (49’), 0:3 – Tomasz Kempiński (92’)
Skład Astry Krotoszyn
Patryk Wojtkowiak, Daniel Olejnik (63’ Hu-bert Wronek), Szymon Jankowski, Dawid Cubal, Adrian Sójka, Mateusz Marciniak (79’ Adam Adamski), Łukasz Budziak (67’ Adam Staszewski), Karol Krystek, Marcin Ciesielski, Krzysztof Gościniak, Krzysztof Ratyński (78’ Mateusz Nowak)
Skład Ostrovii Ostrów Wlkp.
Rafał Peksa, Kamil Krawczyk, Dariusz Reyer, Grzegorz Wachowiak, Łukasz Wiącek, Michał Janoś (56’ Marek Szymanowski), Kamil Kucharski, Damian Michalski (66’ Konrad Ru-sek), Damian Błaszczyk (60’ Patryk Perz), Daniel Kaczmarek (76’ Patryk Adamski), Tomasz Kempiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto