Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O Powstaniu Wielkopolskim z innej strony...

Łukasz Cichy
Wjazd Jana Henryka Dąbrowskiego do Poznania pędzla Jana Gładysza z 1809 r.
Wjazd Jana Henryka Dąbrowskiego do Poznania pędzla Jana Gładysza z 1809 r. fot. Jan Krystian Gładysz
Sporo mówimy o Powstaniu Wielkopolskim. Jednakże wymieniając tę nazwę pierwszy raz opatrujemy je datami 1918/1919. Powstań wielkopolskich było kilka, niestety nie każde było wygrane. Warto jednak przypomnieć o wszystkich tych zrywach naszego regionu.

I Rzeczpospolita lub fachowo mówiąc, Rzeczpospolita Obojga Narodów skończyła się definitywnie z rozbiorami Polski w 1772 r., 1793 r. oraz w 1795 r. W 1793 r. po II rozbiorze, czyli kiedy m.in. Wielkopolska została zajęta przez Prusy wybuchła Insurekcja Kościuszkowska.

Z tym wydarzeniem mocno związane były dwie osoby, generałowie: Jan Henryk Dąbrowski, ten z hymnu polskiego oraz Antoni Madaliński, który jako młody oficer dowodził garnizonem w Zdunach.

Powstanie to co prawda było klęską, jednak zajęcie Włocławka 22 sierpnia 1794 r. i zniszczenie transportu amunicji, który był przeznaczony dla armii pruskiej.

Dzięki generałowi Janowi Henrykowi Dąbrowskiemu nasze wojska zdobyły Bydgoszcz. Powstanie upadło dopiero w listopadzie, wraz z upadkiem insurekcji w centrum kraju. Jednym z wielu pozytywnych aspektów był wzrost nastrojów Wielkopolan, które przydały się w kolejnym zrywie.

Kolejny zryw, o którym mowa wybuchł w listopadzie 1806 r., czyli zaledwie 12 lat później, gdy armia pruska została rozbita przez Napoleona. Wojska powstańcze stworzone przez generała Jana Henryka Dąbrowskiego stały się pierwszymi kadrami z naszych ziem, a w kolejnym roku zryw doprowadził do narodzin Księstwa Warszawskiego.

Dlatego powstanie jest uznawane za sukces, mimo że w 1815 r. Księstwo Warszawskie zniknęło, a powstało Królestwo Polskie, którego królem był car rosyjski, natomiast Wielkopolska znalazła się ponownie pod panowaniem pruskim. W 1846 r. doszło do kolejnego konfliktu. Jednak nie każdy uznaje ten konflikt za powstanie. W Wielkopolsce przygotowywany był spisek, w związku z powstaniem, które miało wybuchnąć we wszystkich zaborach. 4 marca 1846 r. doszło do zamachu na cytadelę, który zakończył się utarczką przy moście Chwaliszewskim. Zorganizowano nawet oddział chłopski na Górczynie, jednak powstanie nie wybuchło, ponieważ udaremniły je aresztowaniami wśród spiskowców. Na kolejną okazję nie trzeba było długo czekać. W 1848 r. w całej Europie wybuchały konflikty nazwane Wiosną Ludów. 20 marca 1848 r. w Berlinie spiskowcy poznańscy utworzyli komitet Narodowy Polski, który wyłonił tajny rząd. 10 kwietnia 1848 r. wodzem naczelnym został Ludwik Mierosławski, który był 15 lat później również dyktatorem powstania styczniowego. W trakcie powstania doszło do wielu bitew i potyczek: 29 kwietnia Prusacy rozbili obóz pod Książem, 30 kwietnia polskie wojska wygrały pod Miłosławiem, 2 maja pod Wrześnią - Sokołowem, jednak 9 maja 1848 r. podpisano kapitulację. Trzeba też pamiętać, że Wielkopolanie włączali się również w powstania: listopadowe 1830-1831, styczniowe 1863-1864 oraz śląskie 1919-1921, a po Powstaniu Wielkopolskim 1918/1919 wzięli udział w wojnie na wschodzie. Dlatego były dwa zwycięskie powstania wielkopolskie, jedno w 1806 r., drugie w 1918/1919 r.

Zainteresowanym polecam książki: „Powstanie wielkopolskie. Spojrzenie po 90 latach” (Poznań 2008), „Wielkopolanie pod bronią 1768-1921”(Poznań 2011), „Nie tylko orężem. Bohaterowie wielkopolskiej drogi do niepodległości” (Poznań 2013) autorstwa dr. Marka Rezlera wyd. REBIS.

*****

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto