Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego stoi przed trudnymi zadaniami

Paweł Krawulski
Paweł Krawulski
-Objąłem stanowisko nie po to, by przeprowadzać w Krotoszynie rewolucję, ale chcę zjednać współpracowników dla wspólnej idei. Jest nim praca dla dobra pacjentek- zapewnia nowy ordynator dr n. med. Sławomir Ząbczyński

Ordynatorem tego ważnego oddziału został z dniem 15 czerwca. Podpisano z nim pięcioletnią umowę, jak zaznacza zastępca dyrektora ds. medycznych SP ZOZ-ie medyk Mieczysław Pełko Podczas krótkiej prezentacji nowego lekarza- nie kryje zadowolenia z podjęcia współpracy z taką osobą. Ząbczyński może się bowiem pochwalić tytułem naukowym doktora. Jego atutem jest też wieloletnie doświadczenie zawodowe. Warto podać, że II stopień specjalizacji posiada od 1996r. Jego zainteresowania zawodowe dotyczą m.in. znieczulenia porodu, przeprowadzania zabiegów laparoskopowych, leczenia pochwowych zaburzeń statyki narządu rodnego. –

Przyznam, że zatrudnienie takiego specjalisty w SP ZOZ-uznaję za nobilitację i zaszczyt dla dyrekcji, ale i uzupełnienie występujących braków

- opowiada.

W ten sposób nawiązuje do sytuacji niepewności, która na oddziale miała miejsce od jakiegoś okresu czasu. Tajemnicą poliszynela była trudna sytuacja kadrowa wśród lekarzy tam pracujących.. Szczególnie funkcja ordynatora nie cieszyła się popularnością. Kilkukrotnie pomocną dłoń i prawdziwym ,,strażakiem” w kłopotliwej sytuacji zostawał, uznany i ceniony w powiecie lekarz Andrzej Krzyżanowski. Zgadzał się pokierować odziałem, wykazując postawę odpowiedzialności. Dostawał za to publiczną pochwalę ze strony starosty Stanisława Szczotka.
Ale i on w końcu powiedział pas. Dlatego dyrekcja SP ZOZ-u poszukiwała gorąco następcy. W końcu wybór padł na Ząbczyńskiego. Nie był on anonimowy, gdyż w przeszłości przez ok. 5 lat pracował już w Krotoszynie. Dyrekcja znając sytuację w umowie zobowiązała się, jak twierdzi Pełko, do zapewnienia odpowiednich standardów pracy, w tym zabezpieczenia środków na zakupy specjalistycznego sprzętu. –

Dziś przed nowym ordynatorem szczególnie ciężkie zadanie. Musi podołać trudom przenosin oddziału do nowej lokalizuje. Myślę, że będzie to miało miejsce na przełomie lipca i sierpnia-

tłumaczy.

Sam ordynator wskazuje, że najbliższy okres poświeci na zadbanie o budowane właściwej atmosfery –Przede wszystkim będę przedstawiał pomysły, a potem je realizował w zakresie jak zmienić niekorzystną opinię części kobiet o oddziale na pozytywną- mówi. Pragnie przez zespołową pracę całego personelu rozwiać wszelkie wątpliwości pacjentek dotyczących tego oddziału. Choć sam przychodząc z zewnątrz nie słyszał tych głosów, to jednak fakt, iż pokaźny procent pacjentek decyduje się na poród w ościennych szpitalach, niekonieczne specjalistycznych klinikach, jest dla niego okazją do gruntownych przemyśleń i wyciągnięcia wniosków. Sam zdecydował się ponowne pracować w stolicy powiatu, gdyż z tą placówką medyczną ma dobre wspomnienia, a żadna przykrość go przez okres zatrudnienia w Krotoszynie nie spotkała.

Drugim ważnym zadaniem czekającym go w najbliższym czasie będą przenosiny oddziału do rozbudowanego szpitala przy ul. Mickiewicza. Wie, że ta operacja logistyczna będzie sporym obciążeniem. Wszak przez pewien czas będą musiały działać w gotowości 2 szpitale. A mówimy tu nie tylko o oddziale ginekologii, ale tez pediatrii, noworodkowym. Pamiętać należy o potrzebach kobiet spodziewających się narodzin swojego potomstwa. Nie wolno także zapominać o pomocy anestezjologów, którzy pomagają przy operacjach, których tam nie brakuje.
Niestety na dzień dzisiejszy nie jest w stanie określić jak duży będzie prowadzony przez niego oddział po przenosinach. –

To pytanie proszę kierować już do dyrekcji. Wiem, że zależne jest to od wielu czynników

- stwierdza krótko. Sam podkreśla na koniec, iż wyciąga rękę do współpracy względem każdego, komu zależy na poprawie zdrowia mieszkańców powiatu. Jest też wdzięczny dyrekcji za pomoc. Ta zaś stara się wywiązać z danego zobowiązania. Dobrym tego przykładem jest zakup sprzętu medycznego. W najbliższym czasie na oddziale pojawi się nowy laparoskop, którego koszt wyniesie ok 500 tyś. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto