Przyczynkiem do niecodziennego ogniska była setna rocznica utworzenia tej drużyny. Warto zaznaczyć, iż w 1921 roku rozpoczęło działalność środowisko harcerskie, które przez dziesiątki lat wychowywało niezwykłych i wspaniałych ludzi. Drużyna SKAUT była dwukrotnie najlepszą drużyną w całym ZHP, a kilkanaście razy miała okazję być reprezentacją harcerstwa na najważniejszych wydarzeniach w kraju i poza jego granicami.
Na miejsce zbiórki przybyła ponad setka byłych harcerzy, aby wspominać stare dobre czasy. Był czas na oglądanie wystawę kronik i historycznych sztandarów. Harcerze przypomnieli sobie stare , dobre czasy, kiedy byli młodzi uczestnicząc w tradycyjnej grze terenowe. Po niej przyszedł czas na konsumpcję. Serwowano pyszną co podkreślają uczestnicy kiełbaskę, zupa z kotła. Wszystko przy tradycyjnym ognisko, gdzie dodatkowo był czas na podziękowania. Uroczystość zaszczycili byli drużynowi w tym harcmistrz Wiesław Grobelny oraz harcmistrz Krzysztof Manista, który prowadził drużynę ponad ćwierć wieku.
W zbiórce uczestniczyli harcerze i harcerki z ostatnich czterdziestu lat istnienia drużyny, a spotkaniu towarzyszyły niezwykle wzruszenia. Wszak spotkania czasem po ponad trzydziestu latach wywoływały silne emocje. Najbardziej uroczystym momentem było wkopanie kapsuły czasu i odsłonięcie pamiątkowego kamienia. Na sam koniec odbył się premierowy pokaz Teatru Ognia Infernal, który swoje korzenie także ma we wspaniałej 23 Drużynie o nazwie SKAUT.
Jak najważniejsze są oceny uczestników. Z komentarzem spieszy harcmistrz Krzysztof Manista. –
Jestem ogromnie podbudowany po tym zlocie. Spotkali się na nim bowiem ludzie często po dekadach nieobecności, z różnych okresów działania drużyny. Sama atmosfera natomiast przypominała spotkanie przyjaciół. To coś niezwykłego w tym często zwariowanym świecie
- tłumaczy były radny miejski. Podkreśla, że takie postrzeganie świata i ludzi zawdzięczają idei harcerstwa. On sam podczas konwersacji, wielokrotnie podchodził do swoich wychowanków, pytając jak radzą sobie na co dzień.
–Odpowiedzi, ale i zaprezentowana podczas sobotniego naszego spotkania postawa, sprawia iż jako ich wychowawca z niezmierną radością mogę publicznie udzielić im najwyższej oceny Rozpiera mnie przez to ogromna duma-
mówi. Dodaje, iż zauważa jeden mankament. Spotkanie trwało za krótko i on nie zdążył zamienić choć paru zdań ze wszystkimi, co jest dla niego powodem do złożenia ,,samokrytyki”. Jak podkreśla harcerstwo uczy przede wszystkim odpowiedzialności za siebie i podejmowane działania. Niemniej samo spotkanie było dla niego owocnym czasem, a widok uśmiechniętych ludzi najlepszą nagrodą za lata prowadzenia tej drużyny.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?