Kierowcom brakuje już cierpliwości. Twierdzą, że zgłaszali swoje uwagi do Powiatowego Zarządu Dróg lecz nie dało to żadnych efektów.
- Tuż przed wjazdem do Brzozy od strony Krotoszyna, po prawej stronie jest olbrzymi garb. Kiedy się na niego wjedzie, a ciężko go ominąć, zwłaszcza gdy jedzie coś z naprzeciwka, człowiek czuje się jakby wystrzelił z katapulty. Od ponad roku nic z tym nie zostało zrobione - interweniuje jeden z czytelników. - Kierowcy jadą tą trasą bardzo szybko a to powoduje uszkodzenia zawieszenia samochodów. Samy byłem świadkiem jednego takiego zdarzenia- mówi Piotr Talaga.
Dlaczego do tej pory nie sfrezowano wybrzuszenia? - Nie mieliśmy bowiem zgłoszenia. Pierwszy raz słyszę o tym problemie. Oczywiście sfrezujemy garb. Zrobimy to w najbliższym czasie - zapewnia nas Tadeusz Hybsz, kierownik ruchu drogowego w Krotoszynie.
Faktem jest jednak, że coraz więcej uwag pojawia się pod adresem PZD. - Nasiliły się prace dlatego PZD ma teraz na prawdę sporo inwestycji, które trzeba na bieżąco kontrolować - tłumaczy Leszek Kulka, starosta krotoszyński.
Jak oceniacie pracę krotoszyńskiego PZD? Zgłaszajcie inne niebezpieczne miejsca tego typu w naszym powiecie. Czekamy na komentarze, zdjęcia i maile na [email protected]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?