Kazimierz Wawrzyniak urodził się 4 lipca 1886 r. w Mchach jako syn Mikołaja Wawrzyniaka i Marianny z d. Kowalskiej. Przed wybuchem I wojny światowej ukończył szkołę powsze-chną i wykształcił się w zawodzie kupca. Prowadził jednak oberżę w Chwałkowie Kościelnym.
W czasie I wojny światowej służył w armii niemieckiej w Kaiserliche Marine m.in. na statku S.M.S. (Seiner Majestät Schiff) Odin. Po zakończeniu I wojny światowej włączył się w działania powstańcze. - Wawrzyniak Kazimierz brał czynny udział w Powstaniu Wielkopolskim 1918/1919 z bronią w ręku od 15 grudnia 1918 do dnia 18 lutego 1919. W dniu 15.12.1918 zgłosił się do oddziału powstańczego w mieście Śrem, jako dowódca plutonu, gdzie następnie wyruszył ze swoim plutonem pod Leszno, gdzie dowódcą był kapitan rezerwy i były dowódca odcinka Pawłowice oraz major 11 Pułku Piechoty Roman Garbarczyk. Podstawa: Zaświadczenie majora 11 Pułku Piechoty Romana Garbarczyka i kapitana rezerwy i byłego dowódcy odcinka Pawłowi-ce. W kwietniu 1919 zwolniony został z Wojska Polskiego w stopniu plutonowego - czytamy we wniosku o odznaczenie go Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym.
Kazimierz Wawrzyniak był dowódcą i organizatorem 4 kompanii Straży Ludowej na obwód Książ. 21 sierpnia 1920 r. wziął ślub z Kazimierą Kaczyńską (ur. 10 lutego 1883 r.). - Babcia była prezesem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Buffalo i była pierwszą kobietą, która została członkiem zarządu „Sokoła” w Stanach Zjednoczonych. Z kolei dziadek był członkiem „Sokoła” w Kilonii - wyjaśnił nam Leszek Wawrzyniak, wnuk powstańca.
Po powrocie z powstania był nadal oberżystą w Chwałkowie. - Dziadkowie wracając z USA kupili w Ostrowie Wielkopolskim kamienicę. Potem ojciec od 1956 r. prowadził zakład naprawy telewizorów w Krotoszynie - dodał Leszek Wawrzyniak.
Jako ciekawostkę można podać, że w czasie powstania warszawskiego rodzina Wawrzyniaków znajdowała się w Warszawie. Ojciec i kuzyn ojca Pana Leszka byli później członkami Armii Krajowej. Z kolei wspomniany kuzyn dosłużył się stopnia pułkownika, jednak dawne członkostwo w AK uniemożliwiło mu awans na stopień generała brygady.
Wracając do powstańca i jego najbliższej rodziny. Zamieszkali oni w Krotoszynie. Kazimierz Wawrzyniak zmarł 19 maja 1977 r., a jego żona 15 września 1962 r. Oboje spoczęli na krotoszyńskim cmentarzu.
Kazimierz Wawrzyniak odznaczony został: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym, Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918 - 1921, Odznaką Pamiątkową Wojsk Wielkopolskich, Odznaką Pamiątkową „Grupy Leszno”, Odznaką Pamiątkową Związku Weteranów Powstań Narodowych 1914 - 1919 oraz Odznaką Pamiątkową Związku Towarzystwa Powstańców i Wojaków.
W swoim życiu był członkiem: Związku Inwalidów Wojennych Rzeczypospolitej Polskiej, Związku Bojowników o Wolność i Demokrację oraz Towarzystwa Powstańców i Wojaków.- Tak sobie czasami żartujemy. Dziadek był powstańcem, ojciec członkiem Armii Krajowej, a ja jestem zeszłorocznym królem kurkowym. Jako jedyny w tamtym roku strzelałem o tytuł króla Europy - zakończył z uśmiechem Pan Leszek.
*****
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?