Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mniej czytelników, bo nie mają gdzie parkować?

Marcin Szyndrowski
Marcin Szyndrowski
Parking obok biblioteki najczęściej jest pusty. Ruch nasila się przy organizowanych ciekawych wydarzeniach

Aktywna biblioteka Publiczna im. A. Fie-dlera w Krotoszynie to miejsce, które jest chętnie odwiedzane przez mieszkańców.
To tam, oprócz wypożyczania książek, istnieje również możliwość integracyjnych spo-tkań zarówno młodych, jak i starszych ludzi. Biblioteka bardzo często organizuje liczne wystawy, prelekcje i koncerty. Wtedy ludzi jest naprawdę sporo.
Niestety żeby uczestniczyć w danym spotkaniu trzeba gdzieś zaparkować jeśli już przyjechało się do biblioteki samochodem. Tych jednak, szczególnie w dni wydarzeń, brakuje. Zwróciła na to ostatnio uwagę pewna aktywna seniorka, która chciała oddać książki do biblioteki. Miejsc nie było. Ze względu na stan zdrowia i podeszły już wiek zaparkowała obok budynku. Kiedy wróciła ujrzała mandat od Stra-ży Miejskiej. – Pomijając mandat, bo nie o niego chodzi, mo-że warto zainteresować się parkingiem obok biblioteki.Z tego co wiem są tylko trzy miejsca dla korzystających z bliblioteki, a to moim zdaniem zdecydowanie za mało – mówiła senior-ka.
Michał Kurek z wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa w krotoszyńskim urzędzie twierdzi, że parking spełnia swoją funkcję i jest wystarczający. – Pani dyrektor na podstawie swoich wyliczeń uczęszczania do biblioteki stwierdziła, że potrzebuje dodatkowe trzy miejsca dla czytelników na co oczywiście gmina przystała. Oprócz niej wykupione zostały też dodatkowe dwa miejsca przez inną firmę. Reszta miejsc jest przeznaczona dla innych mieszkańców – tłumaczy naczelnik.
Jak się okazuje Biblioteka Publiczna w Krotoszynie faktycznie wnioskowała tylko o trzy miejsca. Za każde płaci ro-cznie po półtora tysiąca złotych. – To dla naszej jednostki spore obciążenie, ale takie miejsca posiadamy. Zazwyczaj parking jest pusty. Nasila się znacznie, kiedy mamy jakieś ciekawe spotkania i wtedy faktycznie problem z parkowaniem jest duży. Na co dzień jednak tego problemu nie ma – mówi Ewa Bukowska, dyrektorka biblioteki.
Jak przyznaje nawet ona i jej pracownicy nie parkują obok biblioteki. – Korzystamy z innych miejsc i płacimy za parking jak wszyscy – dodaje.
Całość wpływa jej zdaniem również na czytelnictwo w bibliotece, które jest zauważalne. – Ludzie chcieliby na chwilę się zatrzymać. Wysiąść i oddać książki. Niestety nie mają jak. Kiedy nie ma miejsca na parkingu po prostu to ich zniechęca do kolejnej wizyty. Zdajemy sobie z tego sprawę. Jeśli będą dalej takie sygnały to oczywiście pomyślimy nad dodatkowymi miejscami, które trzeba będzie wykupić – tłumaczyła Ewa Bukowska.
W ubiegłym tygodniu kilka razy przejeżdżaliśmy obok biblioteki i za każdym razem trzy miejsca były zajęte przez samochody. Popyt na usługi krotoszyńskiej książnicy jest zatem całkiem spory. Warto może by tym tematem zainteresowały się stowarzyszenia i grupy seniorskie. Może udałoby się wypracować rozwiązanie?

źródło: telemagazyn.pl/x-news.pl.

center>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto