Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młoda mieszkanka Sulmierzyc przyznała się do aborcji w programie TVN Rozmowy w toku

Janusz Jaros
25-latka, absolwentka I LO w Krotoszynie i gimnazjum w Sulmierzycach zaskoczyła telewizyjnym wyznaniem w programie TVN.

programie TVN „Rozmowy w toku” wystąpiła dziewczyna o imieniu Ania, w której mieszkańcy Krotoszyna i Sulmierzyc rozpoznali swoją koleżankę szkolną lub znajomą z ulicy.

W programie Ewy Drzyzgi poświęcony romansom w internecie wirtualne pary miały spotkać się po raz pierwszy w realu.

Pochodząca z Sulmierzyc dziewczyna opowiadała o swoich romansach, o pracy jako modelka i hostessa. Z tych opowieści wyłaniał się obraz dziewczyny dla której nie ma tabu. Wyznała, że jako hostessa naganiała klientów do klubów.

Że miała romans z bogatym, starszym o 15 lat biznesmenem, z którym zaszła w ciążę, ale usunęła dziecko i teraz nie może zajść w ciążę. Jej znajomy z internetu Mati, bardzo chce mieć dziecko i powiedział, że po tym co usłyszał nie jest już zainteresowany Anią.

Występ zaszokował mieszkańców Sulmierzyc i Krotoszyna, nie tylko tych którzy znają Anię osobiście. Jedni ją krytykują inni są z niej dumni. – Ludzie się z niej śmieją – mówi pani w urzędzie miasta.
– To ładna dziewczyna. Na pewno zrobi karierę – mówią uśmiechając się nad piwem mężczyźni w knajpie przy rynku w Sulmierzycach.

– To wszystko jest kłamstwo. Ona w telewizji kłamała – zapewnia nas spotkana na ulicy koleżanka Ani.
Kobieta siedząca z dzieckiem na skwerku przy rynku zastanawia się po co Ania „gadała te bzdury?”. – Może karierę chce zrobić? – mówi. – Ludzie są zdziwieni. Nie wierzę, że to zgadza się z rzeczywistością. Gdym miała takie „przygody” to bym o tym nie opowiadała w telewizji. Nawet jeśli ludzie tego nie oglądali, to wszyscy sobie teraz o tym mówią.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto