Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Kraju Zrzeszania LZS-ów w wykonaniu Ceramika

Paweł Krawulski
Paweł Krawulski
Z mieszanymi wracała ekipa LKS Ceramik Krotoszyn z Mistrzostw Kraju Zrzeszenia LZS-ów w Miliczu. Zdobycie czterech medali jest powodem do zadowolenia, jednak apetyty w stosunku do tej ekipy były nieco większe.

Start w pobliskim Miliczu był dla podopiecznych Remigiusza Mayera ważnym występem w tegorocznym kalendarzu. Chodziło o zdobycie jak największej ilości punktów. Ale chciano też podczas występów na macie zaprezentować pełnie zagrań technicznych ćwiczonych w pocie czoła na treningu. A te jak wiadomo w Ceramiku stoją na wysokim poziomie i są bardzo zróżnicowane.

Na zawodach zaprezentowało się 5 młodzików Ceramika. Sportsmeni udali się na zawody w towarzystwie głównego trenera LKS-u Ceramika Remigiusza Mayera. Poszczególni atleci uzyskali następujące rezultaty. W najlżejszej kategorii wagowej do 35 kg. w gronie 10 zawodników, Szymon Józefiak zajął 9 lokatę.
Reszta reprezentantów stanęła już na podium. W kat. 62 kg. jeden z liderów młodej kadry, Robert Zakoński kat. 62 kg. zakończył rywalizację na najniższym stopniu podium. 3 miejsce pośród 12 zawodników potraktowano jednak w kategoriach niespodzianki in minus. Tym bardziej, iż zawodnik walczył bezkompromisowo, odważnie, szybko inicjował akcje i prezentował niebanalną technikę. Jednak w swoim drugim pojedynku z Alanem Boguckim Husarz Gniezno, popełnił kosztowny błąd, Chwila dekoncentracji spowodowała, że rywal wykonał akcje i położył krotoszynianina na łopatki, czym zakończył przed czasem pojedynek. Pomny tych wydarzeń Zakoński w następnych pojedynkach szybko zdobywał punkty i rozprawiał się z przeciwnikami. W efekcie żadna z pozostałych jego dwóch walk nie była ani przez moment zagrożona. O niedosycie opowiada też ojciec zawodnika, który klubowi przed wielu laty oddał część serca i pomaga mu cały czas. -

Finał był w zasięgu ręki, ale niestety jego błąd wykorzystał przeciwnik i dlatego przegrał. Robert na chwilę popuścił uchwyt, przez co przeciwnik się wyślizgnął i zdobył nad synem przewagę. Skutkiem tego było położenie na plecy-

stwierdza Hubert Zakoński. Dodaje jednak, iż jest bardzo dumny z syna i pozostałych zapaśników stojących na podium. A tych nie brakowało.
Kolejny brązowy medal w kat. wagowej do 48 kg. wywalczył Jakub Kasprzak. Z kolei Sebastian Filipczak w wadze do 58 kg zdobył srebro. Najcenniejszy wynik sportowy z Milicza wywiózł Karol Rosiewicz. Walcząc w najcięższej kat. do 100 kg. nie tylko wygrywał pojedynki, ale w żadnym z nich nie stracił punktu technicznego. Warto dodać, że w tej kategorii walczyło tylko troje zawodników.

Te miejsca spowodowały, że drużyna Ceramika ostatecznie wywalczyła wysokie 6 miejsce w klasyfikacji generalnej gromadząc na swoim koncie 37 punktów. Hegemonem zawodów okazała się ekipa LKS-u Orła Namysłów. Nie dość ze najliczniejsza, to jeszcze bardzo waleczna. Na koncie po zawodach widniało u nich 117 oczek, Warto nadmienić, iż nad drugim zespołem- LKS Mazowsze Teresin- 56 punktów, zdobyła ponad dwukrotną przewagę punktową. Sklasyfikowano 24 ekipy.

Na zawodach zaprezentowało się również trójka zapaśników UKS Olimpijczyka Sulmierzyce, trenowanych przez krotoszynianina Rafała Patalasa. Sportsmeni gromadząc 13 oczek do generalki, ostateczne wywalczyli 18 pozycję.
W klasyfikacji województw wygrało dolnośląskie z 129 punktami na koncie, przed opolskim-117 punktów oraz wielkopolskim- 114 oczek wywalczonych do klasyfikacji generalnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto