Organizatorem była Niemiecka Federacja Sumo, która dopięła wszystko na przysłowiowy guzik.
W zawodach uczestniczyli reprezentanci siedmiu krajów liczących się w Europie w tej jeszcze egzotycznej, lecz zdobywającej coraz większą popularność dyscyplinie sportu. Każde państwo, zgodnie z regulaminem mogło wystawić po dwóch reprezentantów w każdej kategorii wagowej, lecz większość, z powodów finansowych zgłosiła tylko najlepszych.
Poziom był bardzo wyrównany, walki zacięte i bardzo efektowne. Dominowali reprezentanci Rosji, lecz niewiele ustępowali im Polacy i Estończycy. Znani ze swojej waleczności Węgrzy, tym razem znaleźli się poza pierwszą trójką. Z naszego terenu na imprezie wyśmienicie zaprezentowali się zawodnicy dwóch klubów: TAR Krotoszyn i UKS Samson Kobylin.
Mistrzostwa stały na naprawdę wysokim poziomie. Na zawody z krotoszyńskiego klubu pojechało czterech zawodników i każdy zdobył medal. W kategorii wiekowej U-12 w kat. wagowej -35 kg srebrny medal wywalczył Jakub Hekiert. Ten sam zawodnik zdobył jeszcze brąz w kat. U-14 w tej samej wadze. Dwa kolejne srebrne krążki dorzucili koledzy w U-14. Kacper Wiatrak w kat. -60 kg i Kacper Mikołajczyk w kat. +75 kg. W U-16 kolejne srebro dorzucił Michał Fabianowski w kat. +95 kg. To jednak nie koniec sukcesów polskiej ekipy. Drużyna kadetów z Michałem w składzie po bardzo dobrych walkach wywalczyła złoto i drużynowy tytuł Mistrzów Europy. To olbrzymi sukces, który z pewnością zaowocuje w przyszłości.
Równie dobrze poszło sumo-kom z kobylińskiego klubu Sam-son. W U-12 nieco pecha miał Jakub Kaźmierczak (kat. 42 kg) , który po dobrym początku zajął ostatecznie piątą lokatę. Lepiej było w U-14. Piotr Sikora w kat. 55 kg zdobył tytuł Mistrza Europy. Mateusz Pieszak (kat. 60 kg) i Jakub Durczewski (kat. 70 kg) zdobyli medale brązowe, a Dawid Lesk (kat. 45 kg) zajął ostatecznie miejsce piąte. W U-16 Kobylin może celebrować na sportowo kolejne dwa brązy, które stały się zasługą: Jakuba Kobusińskiego (kat. 55 kg) i Aleksandry Bzodek, która wywalczyła brąz w drużynie. Indywidualnie sumoczka była niestety dopiero piąta (kat. 65 kg) podobnie jak jej koleżanka – Klaudia Chlebowska (kat. 45 kg). – Ogólnie ze startu wszystkich naszych zawodników i zawodniczek trzeba być zadowolonym. Większość dotarła do strefy medalowej. Mnie osobiście, najbardziej cieszy złoty medal Piotrka, który wciąż się rozwija i staje się mocnym akcentem polskiego sumo – podsumował Mirosław Flak, trener kobylińskich zawodników.
Gratulujemy wszystkim i trzymamy kciuki za kolejne udane starty w przyszłości.
*****
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?