Pani Czesława Macioch urodziła się w 1960 roku w Miliczu. Całe dzieciństwo mieszkała we wsi Kolęda. - Do dzisiaj bardzo miło wspominam tamte chwile. Następnie z rodzicami wyprowadziłam się do Krotoszyna. Tam skończyłam szkołę, wyszłam za mąż oraz urodziłam dwoje dzieci. W 1989 roku wyprowadziłam się do Bytomia, gdzie mieszkam do teraz - mówi pani Czesława.
Od wielu lat pasją naszej bohaterki jest zbieranie figurek z popularnej bajki animowanej pt. "Smurfy". - Zbieranie Smerfów zaszczepiłam w sobie 8 lat temu. Właśnie wtedy odwiedziłam w Rotterdamie syna, który wtedy tam pracował. Pewnego razu w sklepie stał automat, w którym było można wylosować małe figurki smerfów. Zagrałam dla zabawy i pojawiła się figurka Gargamela. Od niego wszystko się zaczęło - kontynuuje pani Czesława.
Najstarsza figurka to postać króla z 1976 roku. Kolekcja rozrasta się bardzo dynamicznie. - Za każdym razem, gdy odwiedzają mnie i męża dzieci to przywożą różne gadżety. Znajduję również figurki na bytomskich bazarach - mówi pasjonatka, która oprócz figurek ze smerfami zbiera niemalże wszystko: pościel, zasłony, dywany, lizaki...
Co daje pani Czesławie ta pasja? - Daje mi poczucie tego, jakbym cofnęła się w czasie oraz odprężenie i uśmiech - kończy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?