Ksiądz Andrzej Nowak ze Zdun zwolniony? Mieszkańcy chętnie rozmawiają chociaż nie potrafią wyjaśnić nam skąd posiadają takie informacje. - Wszyscy o tym gadają Panie - zaczyna jedna z kobiet. - Dostało mu się za parking i bałagan na cmentarzu. W końcu się za niego wzięli - kończy.
Prawdopodobna wydaje się ta druga opcja, w którą brnie inny mieszkaniec. - Na początku roku ksiądz proboszcz jako zarządca przed wejściem w życie ustawy śmieciowej zobowiązany był do wypełnienia deklaracji. Ksiądz Nowak zadeklarował, że posiada pojemnik KP 7 na 7 tys. litrów. Tymczasem na cmentarzu stały trzy mniejsze pojemniki o pojemności 3 tys. litrów. Dodatkowo ksiądz zobligował się do segregacji odpadów, czego nie robił. Dodatkowo za parkingiem przy parafii utworzył też kompostownik, na który wywoził rzekomo odpady roślinne. Trafiały tam jednak śmieci – mówi anonimowo Zdunowianin. Dodaje jednocześnie, że proboszcza ma ponoć zastąpić jakiś młody ksiądz z Trzebicka. - Nie wiemy czy to plotki, czy nie. Ksiądz ostatnio coś spokorniał. Wy jesteście prasą. Sprawdźcie to - kończy mieszkaniec.
O odwołaniu księdza Nowaka niestety nie odnajdujemy żadnych informacji na oficjalnej stronie Diecezji Kaliskiej. Wśród nominacji proboszczowskich na ten rok oraz odwołań księży w stan spoczynku nie odnajdujemy nazwiska księdza. On sam nie chce się wypowiadać. Kontaktujemy się zatem z kurią, a odpowiedź przychodzi po kilku dniach. - uprzejmie informuję, że nie ma wydanego żadnego dekretu w Kurii Diecezjalnej w tej sprawie. Parafianie o decyzjach księdza Biskupa mają prawo dowiedzieć się w kościele, a nie w prasie - uciął krótko rzecznik prasowy kurii, ks. Jacek Bąk.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?