Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyńscy kibice ,,porwali” swoim dopingiem reprezentację Polski

Paweł Krawulski
Paweł Krawulski
Krotoszyńscy kibice tłumnie przybyli do stref kibica by dopingować reprezentantów Polski, Ich wzorowo postawa tym razem skorelowana była z grą reprezentacji. Ta w arcyważnym meczu zremisowała z Hiszpanią 1:1 (1:0).

Przed drugim spotkaniem grupowym polskiej reprezentacji na tegorocznym Euro, nastroje w samej kadrze były fatalne. Zaważył na nim zaprezentowany styl gry w przegranym spotkaniu inauguracyjnym ze Słowacją 1:2. Wynik sprawił, iż po raz kolejny w historii, stanęliśmy w sytuacji rozgrywania meczu o wszystko. Zadania nie ułatwiała klasa przeciwnika. Hiszpanie znani z niebanalnej techniki oraz dominacji w posiadaniu futbolówki nad przeciwnikiem czy rozgrywaniem szybkich akcji prze4ciwnika, sprawiali, że szanse naszych na osiągnięcia sukcesu były niewielkie,

Serce podpowiadało, że się uda, rozum że nawet po heroicznym meczu, odpadniemy z turnieju. Pomimo tych wątpliwości w krotoszyńskiej strefie nie brakowało kibiców, Ich determinacja, a zwłaszcza pogodny nastrój czy wiara w końcowy sukces, dodawało otuchy. Bo zarówno goście przebywający na terenie należącym do Cateringu ,,Boluś” , jak i ci którzy wybrali ofertę Bistra ,,Cafe&Tapas”, postawili na kulturalną zabawę. Były zatem śpiewy, głośne konwersacje na wszelkie, także pozasportowe tematy. Oczywiście najważniejszy był mecz. Wraz z upływającym czasem, wiara w osiągnięcie dobrego rezultatu wzrastały. Radości nie zmąciła nawet bramka zdobyta w 25’ spotkania przez Alvaro Moratę. Natomiast okrzyk radości po wyrównaniu przez Roberta Lewandowskiego, sprawił prawdziwy tumult na krotoszyński Rynku.

Niezwykle cenny remis sprawia, iż rozgrywany w najbliższą środę mecz ze Szwecją będzie kolejnym meczem o stawkę. Jednak, by cieszyć się z awansu do fazy pucharowej, co było przecież planem minimum stawianym przed sztabem przed Mistrzostwami Europy, trzeba wygrać ze Skandynawami. Watro przypomnieć, iż to właśnie oni po dwóch spotkaniach prowadza w grupie E.

Czy to się stanie faktem przekonamy się ok. godz. 20.00 Jedno jest pewne, krotoszyńska strefa zapełni się tłumnie na długo przed pierwszym gwizdkiem sędziego zaplanowanym na godz. 18.00. Znów będzie kolorowo i radośnie, bo jak wspominają fani są z reprezentacją na dobre, ale i gorsze czasy. Właśnie ci kibice okazują się największym skarbem reprezentacji, a ich doping pozwala rozwinąć skrzydła piłkarzom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto