Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn - Właściciel mieszkania zatruwa życie lokatorom?

Małgorzata Krupa
Z powodu zaległości czynszowych właściciel odciął lokatorom wodę
Z powodu zaległości czynszowych właściciel odciął lokatorom wodę Archiwum
Właściciel mieszkania ma prawo do swoich pieniędzy. Czy ma jednak prawo do zatruwania życia lokatorom?

Anna ma 35 lat i czworo dzieci. W tym dwoje niepełnosprawnych. Musi się nimi opiekować, nie pracuje. Jest zdana tylko na siebie, ponieważ kilka lat temu zostawił ją mąż. Dwa lata temu uzyskała rozwód. Od roku mieszka w jednym z wielorodzinnych domów w Krotoszynie. Jeszcze do niedawna nie miała problemów z właścicielem mieszkania. Wszystko zaczęło się wtedy, gdy nie zapłaciła całości czynszu za jeden miesiąc.

- Przestało mi starczać do pierwszego. Czynsz nie jest mały, za trzy pokoje tysiąc złotych plus wszystkie opłaty, w tym ogrzewanie gazowe. Poprzednio nie wpłaciłam całości, teraz też nie dałam rady i zrobiło się tego osiemset złotych - mówi Anna.

Czytaj także: Elewator jest uciążliwy dla mieszkańców

Kobieta chciała dogadać się z właścicielem, zwłaszcza że niebawem ma dostać wyrównanie z opieki społecznej za niewypłacone zasiłki.

- Niestety, z tym, człowiekiem nie można się dogadać. Nie wierzy mi, że będę mieć te pieniądze. Od kilku tygodni robi mi piekło. Zakręcił wodę, musiałam chodzić do sąsiadów. Wyzywa, że nie potrafię zadbać o dzieci. Publicznie rozgłasza, że chodzi mu o to, bym wylądowała na bruku, że w Krotoszynie to ja innego mieszkania nie znajdę, że zabiorą mi dzieci.

Czytaj także: Dla dwóch butelek wódki poturbował sprzedawczynię

Wersję Anny potwierdzają pracownice Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krotoszynie.
- Ja nie zauważyłam ze strony tej pani żadnych zaniedbań wobec dzieci. Znalazła się w trudnej sytuacji - mówi Iwona Bielska z MGOPS, dodając, że w Krotoszynie wiele jest sytuacji, gdy ludzie nie płacą czynszów, zaległości mają o wiele większe niż owe osiemset złotych, ale rzadko zdarzają się tak drastyczne posunięcia ze strony właściciela jak w tym przypadku.

- Czy właściciel miał prawo odciąć jej wodę? - zastanawia się jedna z przyjaciółek Anny.

- Niestety, w naszym społeczeństwie pokutują przyzwyczajenia z PRL-u. A nikt nie bierze pod uwagę to, że właściciel musi zapłacić podatki, musi ponosić inne koszty utrzymania wynajmowanego przez siebie mieszkania. Ma prawo domagać się należnej mu zapłaty. Jeśli nie zdecydowałby się na odcięcie wody, to sam musiałby za nią zapłacić do PGKiM. Odcięcie wody przez właściciel jest tym samym co zakręcenie gazu przez gazownię czy odcięcie prądu przez energetykę, gdy sienie płaci podatków - twierdzi właściciel jednej z kamienic stojącej przy krotoszyńskim Rynku.

Przepisy dotyczące praw i obowiązków właścicieli nieruchomości i ich lokatorów wziąć ulegają zmianie. Ostatnie nowelizacje znacznie ograniczyły prawa lokatorów, dając właścicielom większą swobodę dysponowania swoją własnością. Gdy lokator zalega z wpłatami, właściciel powinien przedstawić mu wezwanie do zapłaty, gdy to nie poskutkuje - ma prawo wystąpić do sądu po nakaz zapłaty, to z kolei może trafić do komornika. Może też złożyć do sadu wniosek o eksmisję. Sąd może przydzielić lokatorom lokal socjalny, a taki zapewnić musi gmina. Gdy nie ma wolnych lokali - to gmina musi płacić właścicielowi czynsz.

Właściciel mieszkania ma prawo do swoich pieniędzy. Ma prawo dochodzić ich zgodnie z przepisami prawa. Czy ma jednak prawo zatruwać życie swoim lokatorom?

Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto