Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn. Tam do kanalizacji trafiają maseczki, pampersy, mopy [FOTO]

Adrian Femiak
Adrian Femiak
Facebook/Dariusz Dębicki
Burmistrz tego miasta zapowiedział, że będzie upubliczniał to, co mieszkańcy spuszczają do kanalizacji.

Sulmierzyce są w przededniu rozpoczęcia jednej z najważniejszych inwestycji ostatnich lat, a więc modernizacji miejscowej oczyszczalni ścieków. Na realizację zadania samorząd otrzymał wsparcie finansowe z “Polskiego Ładu” w wysokości 11 mln 685 tys. zł. Natomiast do ogłoszonego przetargu zgłosiła się jedna firma - EKO-DBAJ Sp. z o.o. z Cielczy, proponując za wykonanie prac 13 mln 896 tys. zł. Brakująca suma zostanie sfinansowana z zaciągniętego kredytu. Zaś realizacja inwestycji prowadzona ma być w formule “zaprojektuj i wybuduj”.

- Wiem, że oczyszczalnia teraz przy tym spuście ścieków, pracuje na niemal pełen gwizdek. Dlatego podjęliśmy działania związane z modernizacją oczyszczalni. Z tym kredytem, który posiadamy, jesteśmy w stanie tę inwestycję zrealizować, oczywiście po obcięciu wielu innych rzeczy, które miały być m.in. nowe ogrodzenie, kostka czy drogi, bo to wydaje mi się, że jest najmniej potrzebne. Najważniejsze jest serce, czyli cała linia technologiczna, która pozwoli zwiększyć wydajność oczyszczalni o 100% - zapewniał Dariusz Dębicki, burmistrz Sulmierzyc.

Pomsta do nieba

Zanim jednak zostanie wbita pierwsza łopata, a prace mają ruszyć nie wcześniej jak wiosną 2023r., włodarz zwrócił się z apelem do mieszkańców Grodu Sulimira, by zwracali uwagę na to, co ląduje w kanalizacji.

- Te wszystkie pompy, które siadają na oczyszczalni czy przepompownie, które się zatykają, to przede wszystkim wynik postępowania mieszkańców. Myślę, że przy najbliższej okazji, kiedy będzie następna awaria czy czyszczenie zbiorników, to pokaże co stamtąd wyciągają pracownicy, bo to woła o pomstę do nieba. Tam są maseczki, pampersy czy mopy. Żadna pompa tego nie wytrzyma i chyba będę robił zdjęcia i upubliczniał na stronie internetowej miasta, by pokazać, jak mieszkańcy dbają o środowisko w Sulmierzycach. Przecież choćby te zielone ręczniki do rąk, one się nie rozpuszczają w wodzie, za to stają się zwartą strukturą i później dostają się wirnik pompy, a ta czegoś takiego nie wytrzyma - zwracał uwagę włodarz.

Środowisko jest jedno wspólne

Jednocześnie dodał, że w ten sposób naraża się budżet miasta na dodatkowe wydatki związane m.in. z naprawą pomp czy zakupem nowych.

- Przecież to nie są moje pieniądze, tylko wszystkich naszych podatników. Ludzie nie zdają sobie sprawy wyrzucając takie rzeczy i niszcząc sprzęt, że sami za to zapłacą. Naprawdę, postarajmy się zadbać o to co mamy, bo czasy są trudne - apelował Dariusz Dębicki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto