Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KROTOSZYN: Rozpoczął się strajk włoski w krotoszyńskim szpitalu

Redakcja
arch. SP ZOZ
W czwartek, 26 września w krotoszyńskim szpitalu rozpoczął się strajk włoski fizjoterapeutów i diagnostów laboratoryjnych. Obie grupy domagają się zapowiadanego przez Ministerstwo Zdrowia wzrostu wynagrodzeń.

W całej Polsce od poniedziałku trwa protest fizjoterapeutów i diagnostów laboratoryjnych. Obie grupy domagają się wzrostu wynagrodzeń. Z tego powodu masowo biorą urlopy na żądanie, przechodzą na zwolnienia lekarskie lub stosują strajk włoski, paraliżując tym samym pracę wielu szpitali. Protestujący przyjęli formę strajku włoskiego. Ich działania wykonywane są w sposób bardzo powolny. Akcja dotyczy techników RTG, fizjoterapeutów, techników i diagnostów analityki medycznej. Żądają oni podwyżek o 1,5 tys. zł za wykonywaną pracę. Dziś średnie wynagrodzenie to 2 tys. zł brutto.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z rzecznikiem prasowym SP ZOZ w Krotoszynie - Sławomirem Pałaszem.
Potwierdza on, że członkowie Terenowej Organizacji Związkowej nr 89 Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii przy SPZOZ w Krotoszynie poinformowali dyrekcję Szpitala Powiatowego w Krotoszynie, że 26 września przyłączają się do związkowej ogólnopolskiej akcji protestacyjnej.

- Protest zamanifestowany został poprzez noszenie czarnych koszulek i rozklejenie plakatów akcji na korytarzach.
W trybie normalnym, bez zakłóceń działają dzisiaj Laboratorium Centralne i pracownie diagnostyczne w Szpitalu Powiatowym przy ul. Mickiewicza. Pacjenci mający rehabilitację w Zakładzie Usprawniania Leczniczego w Krotoszynie przyjmowani są na bieżąco i wszyscy zostali zaopatrzeni - informuje Sławomir Pałasz.

Związek diagnostów i rehabilitantów złożył u dyrekcji szpitala pismo, w którym domaga się podwyżki wynagrodzenia zasadniczego o 1.500 zł brutto dla techników RTG, fizjoterapeutów, techników analizy medycznej i diagnostów analityki medycznej. Związkowcy przyznają także, że przyczyną przystąpienia do akcji protestacyjnej są długofalowe pomijanie ich zawodów przy podwyżkach ustanawianych przez rząd.

Tymczasem dyrekcja szpitala od lutego 2019 r. popiera postulat o wyższym wynagrodzeniu dla tych pracowników. Nie jest jednak w stanie zrealizować go samodzielnie. Jeżeli szpital otrzyma od Narodowego Funduszu Zdrowia lub Ministerstwa Zdrowia pieniądze z wyraźnym przeznaczeniem na podwyżkę dla diagnostów i fizjoterapeutów, włączy je do wynagrodzenia tych dwóch grup zawodowych. Na chwilę obecną jednak takich rozwiązań nie ma.

Przypomnijmy, w marcu i kwietniu 2019 r. ze związkiem zawodowym diagnostów i fizjoterapeutów prowadzone były negocjacje płacowe zakończone podpisaniem porozumienia z dyrekcją na mocy którego od 1 kwietnia naliczany został dodatek do wynagrodzenia dla tych pracowników. Przyznanie tych dodatków było samodzielnym działaniem szpitala, podjętym w czasie oczekiwania na rozwiązania systemowe, które miały być wdrożone przez Ministerstwo Zdrowia, poprawiające sytuację finansową diagnostów i fizjoterapeutów.

- Dyrekcja SPZOZ w Krotoszynie wyraża gotowość wsparcia protestujących w ich postulatach i podjęcia z nimi rozmów. Informujemy także, że SPZOZ w Krotoszynie nie jest w żadnym konflikcie, ani w sporze zbiorowym z żadnym ze związków zawodowych, do których należą nasi pracownicy - kończy Sławomir Pałasz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto