Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn - Przez nietrzeźwego sąsiada mieszkanka Krotoszyna i jej dziecko trafili do szpitala

Małgorzata Krupa
naszemiasto.pl
W przedświąteczny czwartek wieczorem (ok. godz. 21.00) w jednym z mieszkań bloku przy ul. Konstytucji 3 Maja w Krotoszynie doszło do podtrucia tlenkiem węgla. Poszkodowana została kobieta i jej dwuletnie dziecko. Oboje pogotowie przewiozło do miejscowego szpitala.

– Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Właściciel mieszkania był w stanie nietrzeźwości – mówi Włodzimierz Szał, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Okazuje się, że mężczyzna rozpalił ogień w kominku, mimo zakazu eksploatowania urządzenia. Z powodu wadliwej instalacji tlenek węgla przedostał się do mieszkania na wyższej kondygnacji i zaszkodził przebywającym tam osobom – matce i dziecku. Pomoc na szczęście nadeszła w odpowiedniej chwili. Dłuższe przebywanie w zatrutym pomieszczeniu mogłoby skończyć się tragicznie.

– Badanie poziomu tlenku węgla w tym mieszkaniu wykazało dwukrotne przekroczenie dopuszczalnej zawartości w powietrzu – mówi Szał. Nietrzeźwemu sprawcy całego zdarzenia nic się nie stało.

Czytaj także: Krotoszyn - zmarł mechanik samochodowy

Przed ubiegłorocznymi Świętami Bożego Narodzenia zmarł w wyniku zatrucia spalinami samochodowymi 39-letni mechanik. W jego warsztacie nie działała wentylacja. W tym samym czasie z powodu nieszczelnego piecyka z gazem do szpitala w Krotoszynie trafiła matka z dwójką dzieci.

Co roku w Polsce dochodzi do ok. 1400 zatruć tlenkiem węgla (zwany popularnie czadem). Przyczyny to wadliwa instalacja grzewcza i wentylacyjna, zaklejanie kratek wentylacyjnych, nieprawidłowa budowa komina, zbyt szczelne okna i drzwi. Przy wysokich stężeniach czadu w pomieszczeniu zgon może nastąpić po zaledwie kilku wdechach.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto