– Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Właściciel mieszkania był w stanie nietrzeźwości – mówi Włodzimierz Szał, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Okazuje się, że mężczyzna rozpalił ogień w kominku, mimo zakazu eksploatowania urządzenia. Z powodu wadliwej instalacji tlenek węgla przedostał się do mieszkania na wyższej kondygnacji i zaszkodził przebywającym tam osobom – matce i dziecku. Pomoc na szczęście nadeszła w odpowiedniej chwili. Dłuższe przebywanie w zatrutym pomieszczeniu mogłoby skończyć się tragicznie.
– Badanie poziomu tlenku węgla w tym mieszkaniu wykazało dwukrotne przekroczenie dopuszczalnej zawartości w powietrzu – mówi Szał. Nietrzeźwemu sprawcy całego zdarzenia nic się nie stało.
Czytaj także: Krotoszyn - zmarł mechanik samochodowy
Przed ubiegłorocznymi Świętami Bożego Narodzenia zmarł w wyniku zatrucia spalinami samochodowymi 39-letni mechanik. W jego warsztacie nie działała wentylacja. W tym samym czasie z powodu nieszczelnego piecyka z gazem do szpitala w Krotoszynie trafiła matka z dwójką dzieci.
Co roku w Polsce dochodzi do ok. 1400 zatruć tlenkiem węgla (zwany popularnie czadem). Przyczyny to wadliwa instalacja grzewcza i wentylacyjna, zaklejanie kratek wentylacyjnych, nieprawidłowa budowa komina, zbyt szczelne okna i drzwi. Przy wysokich stężeniach czadu w pomieszczeniu zgon może nastąpić po zaledwie kilku wdechach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?