Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KROTOSZYN: Przejazd miastem graniczy z cudem. Kiedy to w końcu się zmieni?

Redakcja
M. Szyndrowski
Ruch drogowy w Krotoszynie jest spory. Szczególnie w godzinach przedpołudniowych i wte-dy, gdy ludzie kończą pracę przejazd miastem graniczy z cudem.

Zrobiliśmy mały, redakcyjny eksperyment. Codziennie od poniedziałku do piątku, przez okrągły tydzień punktualnie o godzinie 16 wsiadaliśmy w samochód i kierowaliśmy się sprzed redakcji (ul. Piastowska), objeżdżaliśmy rynek i kierowaliśmy się na pobliskie rondo by „wbić” się na ulicę Mickiewicza. Stamtąd drogą obok dyskontu Kaufland kierowaliśmy się na ulicę Sienkiewicza by zpowrotem zameldować się obok redakcji. Dystans niecałych trzech kilometrów średnio zajmował nam o tej porze dnia 25 minut do maksymalnej licz-by 40 minut (dzień, w którym Eko Siódemka zbierała odpady wielkogabarytowe). Sporo czasu prawda?

Niestety z takimi problemami jak my boryka się coraz więcej mieszkańców, którzy dość często przychodzą do naszej redakcji i – tak po ludzku – narzekają na taki stan rzeczy.

– Wiele ulic w mieście jest zatłoczonych. Te największe w szczególności. Teraz jak kolejno remontują się Biedronki w mieście to już w ogóle mamy drogowe dramaty. Ulica Mickiewicza i Ostrowska to jest jakiś horror. Dodatkowo mała ilość parkingów. Za większość trzeba płacić i jeszcze zejść sporo metrów żeby ten bilecik drukować. Miasto Krotoszyn chyba przerosła już komunikacja, bo nie robi się kompletnie nic żeby udrożnić ruch – zaczyna pan Paweł, który odwiedził nas w redakcji.

Dodaje dodatkowo, że kolejne remonty dróg nic nie zmienią.

– Co z tego, że powstaną nowe nawierzchnie, jak ruch jest tak wielki, że asfalt za rok będzie ponownie do wymiany. Nie pomagają w tym też kolejne ronda czy światła. Na krótkich odcinkach to żadne wyjście z sytuacji. Korki jak były, tak są – kończy.

Gmina Krotoszyn świetnie zdaje sobie z tego sprawę i zna bolączki kierowców. Ba, przecież sami radni i włodarze korzystają z wielu szlaków komunikacyjnych w mieście. Jak na razie jednym z pewników ma być planowana od dłuższego czasu przebudowa dróg krajowych 15 i 36, o których już pisaliśmy na łamach gazety. Kiedy, to oczywiście sprawa druga bowiem gmina wciąż szuka oszczędności by łatać budżetową dziurę. Na tę chwilę wiemy, że GDDKiA – Oddział w Poznaniu opracowuje dokumentację i decyduje o zakresie przebudowy i rozwiązaniach komunikacyjnych mających na celu przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom dróg, w tym pieszym. Mają pojawić się m.in. dodatkowe światła na zbiegu ulic Kobylińskiej i Mickiewicza. Mają powstać też nowe ronda, które winny upłynnić ruch na newralgicznych ulicach. Czas pokaże jak będzie w praktyce.

ZOBACZ TAKŻE:

Andrzejki Rady Osiedla nr 4 [ZDJĘCIA]

I Zjazd Familii Zmyślonych w Krotoszynie [ZDJĘCIA] ...

Podwójny jubileusz Honorowych Dawców Krwi w Krotoszynie [ZDJ...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto