Przypomnijmy - do tej pory rodzice płacili za przygotowanie posiłków plus dzienną stawkę za wyżywienie (czyli wsad do kotła). W większości przedszkoli była przy tym możliwość wyboru liczby posiłków. Teraz znaczenie będzie miała liczba godzin, na jaką rodzic zapisze swoje dziecko do przedszkola. Za pierwszych pięć godzin nie będzie płacić się wcale - to tzw. podstawa programowa. Płatna będzie każda następna godzina, przy czym pierwsza kosztować będzie 4 zł, druga - 2 zł, każda następna - złotówkę.
Już teraz zapisując dziecko do przedszkola (czas był do końca marca) rodzice deklarowali liczbę godzin. Na początku września będzie trzeba podpisać stosowną umowę z dyrektorem przedszkola. Jeśli rodzic notorycznie odbierać będzie dziecko później niż wynikać to będzie z umowy - godziny nadliczbowe będzie miał policzone po 4 zł. W przypadku pobytu dziecka przekraczającego godziny otwarcia placówki naliczana będzie dodatkowa opłata w wysokości 20 zł za godzinę.
- Opłaty dodatkowe mają znamiona kary, powinniśmy więc dać rodzicom możliwość odwołania się od tej kary i dodania stosownego zapisu do regulaminu - uważa radny miejski Cezary Grenda.
- Nie ma takiej potrzeby, ponieważ jest to kwestia umowy zawartej między rodzicem a dyrektorem - twierdzi wiceburmistrz Ryszard Czuszke.
- Mamy zasady umarzania należności innych niż podatkowe, w uzasadnionych przypadkach rodzic będzie mógł skorzystać z tych przepisów - dodaje Mariusz Tomaszewski, radca prawny urzędu.
Co oznacza nowy sposób naliczania opłat? Do budżetu gminy wpłynie więcej pieniędzy. Ile dokładnie - nie wiadomo. Burmistrz Czuszke uważa, że będzie to 200-300 tys. rocznie, zajmująca się oświatą Małgorzata Mielcarek (zastępca naczelnika) podaje kwotę dziesięciokrotnie niższą.
Rodziców jednak nie do końca interesuje to, czy urząd zyska i ile. Dla nich liczy się to, że za pobyt dziecka w przedszkolu trzeba będzie płacić więcej.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?