18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KROTOSZYN - Pracownicy firmy Mahle podtruli się oparami nadtlenku wodoru

Agata Babijów
Strażacy rozcieńczyli  roztwór i schłodzili pojemnik z nadtlenkiem wodoru
Strażacy rozcieńczyli roztwór i schłodzili pojemnik z nadtlenkiem wodoru fot.kp psp krotoszyn
Pracowników hali tłoków ewakuowano tuż przed północą w poniedziałek, 29 marca. Całe pomieszczenie wypełnione było trującymi oparami nadtlenku wodoru.

Stężenie gazu przekraczało 30 procent i było niebezpieczne dla ludzi przebywających w hali produkcyjnej. Strażacy w gazoszczelnych kombinezonach i w sprzęcie chroniącym drogi oddechowe w tzw. podręcznym magazynku zlokalizowali zbiornik z chemikaliami o pojemności tysiąca litrów. Jak udało nam się dowiedzieć od pracowników, dostęp do pomieszczeń, w których znajdują się chemikalia, mają tylko nieliczni.

Zamknięcie pojemnika pod wpływem panującego w nim ciśnienia zostało rozerwane.
– Nie wiemy, co wywołało reakcję chemiczną. Być może coś wpadło do substancji lub zbiornik był nie do końca szczelnie zamknięty. Na skutek reakcji chemicznej, do której doszło, wydzieliła się wysoka temperatura i trujące opary – mówił Mariusz Przybył, komendant powiatowy PSP w Krotoszynie, krótko po zdarzeniu.

Zbiornik schłodzono w hali rozcieńczając substancję wodą. Dzięki temu udało się przetransportować go na zewnątrz. Zbiornik pozostawiono na terenie firmy, gdzie we wtorek go zutylizowano. Rano temperatura pojemnika przekraczała jeszcze 30 stopni. Żadnemu z pracowników firmy nic się nie stało, choć istniało duże zagrożenie.

– Przyczyną wrzenia nadtlenku wodoru była obecność chlorku żelaza w wannie ociekowej. Jest to wynik zaniedbania w wykonywaniu obowiązków przez pracownika pobierającego chlorek żelaza – wyjaśnia Paweł Lisiak z Mahle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto