Pracownicy Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Krotoszynie nie dostaną premii za lipiec, sierpniowa zostanie obcięta o połowę ( z 10 do 5 proc. wynagrodzenia zasadniczego), w kolejnych miesiącach straty te mają zostać jednak wyrównane. We wrześniu pracownicy mają dostać 10 proc., w kolejnych dwóch miesiącach ma być to 12,5 proc. premia za grudzień ma być już 20-procentowa, wypłacona będzie jednak dopiero w styczniu. Taka jest treść porozumienia podpisanego w poniedziałek, 30 sierpnia, między dyrektorem Pawłem Jakubkiem i przedstawicielami pięciu działających w SP ZOZ związków zawodowych. Tym sposobem pracownicy swoje premie otrzymają, tyle że z opóźnieniem i w ratach.
Przypomnijmy, że planowane przed dyrekcję cięcia wynikały z zadłużenia zakładu. W pierwszym kwartale 2010 r.
dług ten wyniósł aż 2,5 miliona złotych. Ograniczenie kosztów osobowych było posunięciem najłatwiejszym i przynoszącym najszybszy efekt. Związkowcy jednak na to się nie zgodzili, uzasadniając, że zła kondycja finansowa SP ZOZ nie jest winą pracowników i to nie pracownicy są odpowiedzialni za zarządzanie firmą.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?