Gdy dziecko pojawi się nowej szkolne nie zawsze będzie w stanie samo sobie poradzić z nowymi obowiązkami. Jak mu w tym pomóc? Porad udziela Karina Bratborska, dyrektor Poradni Psycholo-giczno-Pedagogicznej w Kroto-szynie.
- Kluczem jest pozytywne nastawienie. Szkołę należy przedstawiać jako ciekawe miejsce. Dobrym pomysłem jest wspólny spacer w pobliżu szkoły, tak by dziecko powoli się z nią oswajało. To pozwoli zminimalizować szok z jakim pierwszoklasista będzie musiał się zmierzyć. Dzięki wspólnym spacerom przyszły uczeń pozna nie tylko sam budynek, ale również drogę, którą będzie pokonywał przez najbliższych kilka lat. Dzięki temu w pierwszym dniu nauki nasze dziecko poczuje się pewniej - zaznacza dyrektor.
Ważne jest również aby rodzic obserwował pierwsze dni swojego dziecka w szkole. - Naturalnym zjawiskiem jest, gdy nasza pociecha oświadcza, że nie będzie już chodziła do szkoły. W takich chwilach najczęściej wystarcza spokojna rozmowa. Należy wtedy wykazać dziecku zrozumienia i mieć na uwadze, że jest to moment przejściowy, dlatego nie warto automatycznie zmieniać placówki - mówi Karina Bartborska. - Bardzo ważne jest aby szkoła, którą wybierzemy wzbudzała nasze zaufanie. Warto więc obserwować atmosferę jaka w niej panuje oraz kontaktować się z osobami, które miały z nią styczność. Dzięki temu rodzic będzie spokojniejszy i uniknie rozczarowania.
Dyrektor Bratborska dodaje też by pamiętać , że siedmiolatki nie są w stanie skoncentrować się na jednym zadaniu przez dłuższy czas. Dobrze jest zatem połączyć odrabianie lekcji z zabawą.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?