Pielęgniarki z krotoszyńskiego szpitala od początku roku nie dostają premii. Dyrektor tłumaczy, że to wynik złej kondycji finansowej, zadłużonej na 3,5 mln zł placówki
Pielęgniarki są oburzone, że mają ponosić koszty złego gospodarowania szpitalem, gdy zatrudnieni na kontraktach lekarze otrzymują pełne wynagrodzenie. Ich zdaniem dyrektor nie powinien szukać oszczędności w kieszeniach najmniej zarabiających. - Dlaczego my najbiedniejsi mamy ratować szpital? Lekarze zarabiają krocie, a nam zabiera się po 100 zł - mówią. Cztery związki zawodowe pracowników szpitala mają zamiar skierować sprawę do sądu.
Wideo
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!