Do końca nie wiadomo, kto tak naprawdę okradł dom rodziców młodej panny. Złodzieja nie udało się złapać. Nie zostawił żadnych śladów.
- Nieustalony sprawca włamał się do domu, skąd skradł biżuterię, pieniądze i dokumenty. Właściciele oszacowali straty na 5 tys. złotych - mówi Włodzimierz Szał, rzecznik krotoszyńskiej policji.
- Podobno to były pieniądze na pokrycie części kosztów związanych z weselem. Całe szczęście, że nie było prezentów, zwłaszcza kopert z pieniędzmi, które dostali młodzi. Złodziej pewnie na to liczył, że zawiozą to do domu zaraz po mszy - spekuluje jeden z weselnych gości.
Krotoszyńscy policjanci twierdzą, że kradzieże z włamaniem do domów czy mieszkań zdarzają się sporadycznie. W ostatnich kilkunastu miesiącach na terenie powiatu krotoszyńskiego było ich zaledwie kilka. Wszystkie miały miejsce pod nieobecność domowników.
Więcej w aktualnym wydaniu Informacji Krotoszyńskich (z 19 lipca)
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
