Krotoszyn: Liczę na opamiętanie ze strony kolegów i koleżanek z rady. Druga podwyżka uposażeń w ciągu kadencji to przesada-Bartosz Kosiarski

Pensja burmistrza wzrasta horrendalnie

W czasie listopadowych posiedzeń komisji stałych rady, rajcy zajmowali między innymi wysokością nowej stawki uposażenia burmistrza Krotoszyna. Ta ma wynosić 19 tys. 973, 54 zł. brutto, o czym informowaliśmy jako pierwsi czytelników w artykule z 19 listopada pt. Burmistrz Franciszek Marszałek będzie zarabiał miesięcznie niemal 20 tys. zł. brutto!!!.

Dodajmy, że dyskusja o nowej stawce to nie widzimisię radnych, ale efekt przyjęcia przez Radę Ministrów rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych, które określa nowe, znaczne wyższe wysokości poziomu wynagrodzenia. Tym samym przestało obowiązywać poprzednie rozporządzenie placowe, które obcięło uposażenia włodarzy średnio o 20 proc. Przypomnijmy chronologię wydarzeń. Najpierw w nowelizacji z 17 września 2021 r. ustawy o pracownikach samorządowych, posłowie podnieśli z 12 525,94 zł brutto do 20 041,50 zł brutto górny ustawowy pułap wynagrodzenia, które może być wypłacane włodarzowi. Następnie Rada Ministrów w nowym rozporządzeniu płacowym z 25 października 2021 r. zwiększyła też uposażenia samorządowców. I co ważne wzrost ma nastąpić dla zatrudnionych na podstawie wyboru z wyrównaniem liczonym od 1 sierpnia 2021 r. I tak rajcy mogli jedynie decydować o wysokości, a nie samej podwyżce. Inna sprawa, że zaproponowali zainteresowanemu niemal najwyższą stawkę.

Radni też otrzymają podwyżki

Może dlatego, że było to preludium do znacznie interesującej sprawy, jaką jest wzrost uposażeń rajców. Choć punkt ten nie jest procedowany, to właśnie na niego zwraca uwagę nauczyciel wychowania fizycznego Kosiarski. Krotoszynianin po otrzymaniu informacji o ile te kwoty wzrosną , co było tłumaczone szczegółowo podczas komisji spraw społecznych, dopytywał czy jest szansa zmiany do poprzedniego czyli istniejącego obecnie stanu rzeczy. Okazało się, że prawodawca zostawił taką furtkę poszczególnym radom. –

Musi jednak procedowana zostać uchwala zmniejszająca wynagrodzenie radnym. Ten punkt musza też wywołać sami zainteresowani poprzez zgłoszenie wniosku

- opowiadał skarbnik Grzegorz Galicki. Zresztą zapytany po posiedzeniu potwierdził wiadomość, dodając że jest jeszcze jeden warunek. –

Rada może to procedować dopiero po 14 dniach od chwili zgłoszenia. Dlatego wyliczyliśmy stawki po nowemu. Z chwilą, gdy radni wywołają ten punkt i go przegłosują, to oczywiście je zmienimy na zaproponowane przez nich stawki-

mówi.

Właśnie z tego prawa zamierza skorzystać Kosiarski. Dla niego 2 podwyżka w obecnej kadencji jest nie do przyjęcia. Już podczas pierwszej udanej zresztą próby podnoszenia apanaży apelował do radnych i sam jako jedyny głosował przeciw. 2 głosy wstrzymujące przeciwko tym podwyżkom dołożyli Mariusz Urbaniak i Krzysztof Kierzek. Obaj tłumaczyli, że choć są przeciw podnoszeniu swoich apanaży, to nie chcą karać sołtysów i przewodniczących rad, którzy razem z radnymi głosowani byli podczas procedowania jednej uchwały.

Ponowię apel o rozwagę

Tym razem Kosiarski podchodzi od kwestii bardziej merytoryczne, a nie ulegając emocjom jak poprzednio. –Przede wszystkim chcę zaznaczyć, że praca radnego w czasie pandemii zmniejszyła się- opowiada. Wylicza, iż obecnie wielu rajców swoją pracę ogranicza do uczestnictwa w posiedzeniach komisji i udziału w sesji. Same kontakty z mieszkańcami- sól pracy radnego- zostały zmniejszone lub ich w ogóle ich brak. Imprez czy spotkań adresowanych do ogółu również w zasadzie nie ma. –Pytam zatem. Czy naprawdę potrzebujemy kolejnej podwyżki, kiedy wszyscy walczymy ze skutkami SARS- CoV-2?

Dla niezdecydowanych ma kolejnego asa w rękawie. Tym jest dbanie o prawidłowe wydatkowane finansów publicznych. Przede wszystkim chodzi o stan budżet Krotoszyna. Ten jest bardzo napięty. Już teraz oficjalnie mówi się, że wiele z inwestycji lokalnych, nie ma szans na realizację w przyszłym roku. Jedynym światełkiem w tunelu są pieniądze pozyskiwane z funduszy zewnętrznych. -

Tymczasem my znów podwyższamy sobie w tej sytuacji uposażenia, oczywiście podpierając się literą prawa-

tłumaczy.

Dlatego sam pisze ten wniosek mając nadzieję na opamiętanie kolegów i ich odpowiedzialność z tytułu pełnienia funkcji. Liczy po cichu na duch solidarności z mieszkańcami. –

Walcząc ze skutkami pandemii, pokażmy że stać nas ten gest.

Podczas rozmowy wyjaśnia jeszcze jeden aspekt tej kwestii. Podczas procedowana punktu mówiącego o wynagrodzeniu burmistrza Krotoszyna zgodził się z argumentacją, iż uposażenie włodarza musi wzrosnąć. Choćby dlatego by dać zadość i triumf sprawiedliwości po wprowadzeniu odgórnych obniżek w 2018r. Dlatego te punkt poprze. –Zgodzę się też by nasze diety rosły o wskaźnik inflacji. Niech to będą jednak symboliczne podwyżki, a nie kilkuset złotowe. Bądźmy rozważni- zaznacza. Jako realista zdaje sobie sprawę, iż jego wniosek raczej przepadnie. Chce jednak rozpocząć merytoryczną dyskusję o tym punkcie.

–Podsumowując. Pragnę dać radnym możliwość realnego spojrzenia i zadbania o gminne finanse. Nie chce uprawiać przy tym polityki-

kończy.

Nowe miesięczne stawki radnych w zaokrągleniu do pełnych złotych. Kwoty brutto.
-Szeregowy radny: przed podwyżką zarabiał 1107zł, po zmianach – 1772zl.
-Członek komisji rewizyjnej: miał 1309 zł—po podwyżce 2094 zł
-Przewodniczący komisji rewizyjnej: obecnie 1610 zł- po zmianach- 2577 zł.
-Przewodniczący komisji stałych i wiceprzewodniczący rady: 1510 zł- po zmianach 2416 zł
-Sołtysi i przewodniczący rady- obecnie 564zl, po zmianach 902 zł.

Największą podwyżkę otrzyma jednak przewodnicząca rady. Sprawująca tę funkcję w obecnej kadencji Anna Sikora jeśli zmiany staną się obowiązującym prawem otrzyma 3220, 96zl. zamiast 2013 zł jakie pobiera obecnie.