Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn: Lech Pauliński- To dla mnie wzruszająca chwila. Płakać jednak nie będę, gdyż jestem silnym mężczyzną!!!

Paweł Krawulski
Paweł Krawulski
We wtorek, 9 listopada doszło do historycznej zmiany warty. Lecha Pauliński na stanowisku prezesa Ceramika zastąpił Maciej Oprysiak. Bohater pożegnał się godnie.

We wtorek, 9 listopada doszło do historycznej zmiany warty. Lecha Pauliński na stanowisku prezesa Ceramika zastąpił Maciej Oprysiak. Bohater pożegnał się godnie.

Zebranie sprawozdawczo-wyborcze Anno Domini 2021 było dla Lecha Paulińskiego powodem do wzruszeń. Po raz ostatni występował w nim jako prezes klubu. Dlatego zaplanował je w najdrobniejszych szczegółach. Jak przyzwyczaił od lat- klasę zachował do końca. Po raz pierwszy zabrał głos w czasie przedstawiania sprawozdania podsumowującą minioną kadencję. Mówiąc i wymieniając sukcesy klubu, często zwracał się do przybyłych stosując pierwszą osobę liczby mnogiej- my.

Podkreślał, że m.in. wyjazd na olimpiadę Roberta Barana był zasługa rzeszy ludzi. Wymieniając medale zdobyte podczas krajowych zmagań, wskazywał na zawodników. –

Największym sukcesem 2020r było niewątpliwie wywalczenie wielu punktów rankingowych. Pozwoliły on Ceramikowi na zdobycie tytułu najlepszego zespołu w kraju. Najwięcej oczek dodał do tego dorobku niewątpliwie Baran, ale praca wykonana przez wszystkich jest godna uwagi

- opowiadał.

Jako człowiek do bólu szczery nie wskazywał audytorium tylko blasków, ale i cienie krążące nad krotoszyńskim klubem. Tym wg zarządu, któremu miał zaszczyt przewodniczyć była stagnacja podczas treningów.

–Chcę od razu zaznaczyć co rozumem pod tym określeniem. Jest nią niewątpliwie zmniejszająca się ilość młodych adeptów garnących się do uprawiania zapasów-

mówił. Choć jak tłumaczył, to trend dostrzegalny w całym kraju i dotyczący niemal wszystkich dyscyplin sportowych, to jednak jego to martwi i boli. W czasie przemowy nie zapominał o podziękowaniach skierowanych do trenerów, członków Klubu Kibica, sponsorów, rodziców, przedstawicieli różnorakich urzędów oraz wszystkich przyjaciół klubu. –

Tworzyliśmy tu wspaniałą atmosferę

- zakończył sprawozdanie. Reakcja sali mówiła więcej niż górnolotne przemowy. Rzęsiste brawa wskazywały na jednoznaczną aprobatę do jego słów.

Po raz kolejny działacz wypowiadał się pod koniec zebrania po otrzymaniu nagrody od władz klubu. –

Jestem ogromne wzruszony otrzymanym prezentem. Płakać jednak nie będę, gdyż jestem silnym mężczyzną

- mówił. Nie zamierzał się jednak skupiać na sobie, lecz ponowne uwagę skierował na swoje duchowe dziecko, czyli Ceramik. –

Pozwólcie na chwilę prywaty. Związana z zapasami jestem od ok. 60 lat. Tu gdzie teraz jesteśmy na stadionie miejskim w Krotoszynie, wówczas była łąka-

opowiadał. Dodawał, że tego porównania użył celowo, wskazując na zmianę jaka poprzez ten okres zaszła, Jedno pozostaje niezmienne. To wartości uniwersalne. Hołdowanie im na co dzień pozwala pokonywać kolejne przeszkody, zbliżając do mistrzostwa. –

Nasza największa gwiazdą jest niewątpliwie Robert Baran. Jednak w tym kontekście nie można zapomnieć o Adamie Ochmannie-

tłumaczył. Przywoływał przy tym pokrótce historii choroby Roberta Barana. Przypominał niepewność i wątpliwości jakie towarzyszyły zawodnikowi czy klubowi. Opowiadał o udzielonej mu wtenczas pomocy. Wszystko po to by nasz olimpijczyk wrócił najpierw do zdrowia, a potem do mistrzowskiej dyspozycji sportowej. –

Nie chcąc nikogo umniejszać, gdyż Ceramik ma wielu przyjaciół i sponsorów, to co wówczas zrobili Państwo jest godne najwyższej oceny. Dziękuję raz jeszcze

- mówił. Sam zamierza obecnie jeszcze więcej czasu poświęcić wnukom oraz rodzinie, którą kocha nad życie. –Je

dnak jeśli trzeba będzie realnie pomóc, to chętne włączę w codzienną pracę-

zakończył.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto