Policjanci działali według wymyślonego wcześniej scenariusza.
Rankiem trzech zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn napadło na Bank Spółdzielczy w Żerkowie. Weszli do środka, sterroryzowali pracowników i zrabowali 110 tysięcy złotych. Natychmiast na miejsce najpierw przybyli policjanci z Jarocina. Gdy bandyci opuszczali budynek - ostrzelali policjantów. Jeden z mundurowych został ranny. Sprawcy wsiedli do osobowego fiata brava i uciekli z gotówką w kierunku Krotoszyna.
Do akcji włączeni zostali nie tylko policjanci z powiatu jarocińskiego, ale też z krotoszyńskiego. Rozstawili posterunki obserwacyjne i blokady. Przestępcy bocznymi drogami dostali się jednak na teren powiatu pleszewskiego. Tam, w miejscowości Trzebin, zjechali na pobocze i uderzyli w drzewo. Wyszli z auta i schowali się w opuszczonym budynku.
Policjantom udało się zlokalizować ich kryjówkę. Na miejscu pojawił się policyjny negocjator. W wyniku rozmów jeden z napastników wyszedł z budynku i poddał się.
Funkcjonariuszy otoczyli teren. Ze względu na usytuowanie budynku, nie można było do niego podejść, nie narażając policjantów. Ma miejsce sprowadzony został więc opancerzony wóz bojowy. Kryjąc się za nim, policjanci z grupy realizacyjnej przystąpili do szturmu. Po chwili bandyci zostali obezwładnieni i zatrzymani. Pieniądze wróciły do banku.
- Mundurowi codziennie, podczas pełnienia służby, mogą zetknąć się z podobną sytuacją i dlatego prowadzenie takich akcji jest konieczne - mówi Włodzimierz Szał, rzecznik policji w Krotoszynie. - Obserwatorzy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu oraz kadra kierownicza z jednostek uczestniczących w akcji bacznie przyglądali się działaniom poszczególnych grup i wystawili dobrą ocenę.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?