Aleje Powstańców Wielkopolskich w Krotoszynie, a raczej ich estetyka – spędza sen z powiek nie tylko mieszkańców, ale przede wszystkim włodarzy miasta. Jako jedna z głównych dróg wiodących do Rynku powinna mieć charakter reprezentacyjny, a tak zdecydowanie nie jest.
Przyznać wprawdzie trzeba, że w ostatnich latach powiat jako zarządca drogi rozpoczął tam pewne prace, ale to ciągle za mało. Przyczyną są oczywiście pieniądze, a raczej ciągły ich brak. Zdecydowanie lepszym drogowym budżetem dysponuje gmina. Burmistrz Julian Jokś kilkakrotnie składał już staroście propozycję przejęcia tej drogi, jak dotąd bezskutecznie.
– Mamy pisma sprzed kilku lat, gdzie burmistrz rzeczywiście deklaruje przejęcie tej drogi, ale pod warunkiem, że remonty kapitalne, utrzymanie i sprzątanie nadal leżeć będą po naszej stronie – mówi starosta Leszek Kulka.
Zobacz też: Remonty dróg
Niedawno, podczas spotkania Rady Osiedla nr 1 w Krotoszynie Julian Jokś powiedział, że weźmie Aleje zupełnie za darmo i nie będzie chciał na ich utrzymanie ani złotówki. Ta deklaracja poruszyła uczestników spotkania, którzy od dawna apelowali, by drogi w centrum miasta należały do jednego zarządcy.
Czy starostwo skorzysta z oferty burmistrza i pozbędzie się tej swoistej kuli u nogi Powiatowego Zarządu Dróg?
Więcej przeczytasz w aktualnym wydaniu Informacji Krotoszyńskich.
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?