18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KROTOSZYN. Burmistrz chce podwyżkę i kolejny służbowy samochód

Janusz Jaros
Związek Gmin Zlewni Górnej Baryczy nie zgodził się na podwyżkę dla szefa Związku, burmistrza Krotoszyna Juliana Joksia

Związek Gmin Zlewni Górnej Baryczy ma zająć się zagospodarowaniem odpadów z 17 gmin członkowskich. Chce zbudować nowoczesny zakład z sortownią w Wałkowie pod Koźminem Wlkp. Związek ma jednak problemy finansowe, bo brakuje mu pieniędzy na rozpoczęcie tej kosztownej inwestycji, szacowanej na ok. 100 mln zł. Liczy na dotacje unijne lub rządowe. Na razie koncentruje się na zamykaniu i rekultywacji składowisk odpadów w poszczególnych gminach. Otrzymał na to 2 mln zł dofinansowania z NFOŚ. Niektórzy przedstawiciele gmin członkowskich są zniecierpliwieni ślimaczącą się inwestycją i żądają od przewodniczącego zarządu Związku, burmistrza Juliana Joksia bardziej efektywnej pracy i intensywnych poszukiwań źródeł finansowania inwestycji.

Czytaj także: Burmiastrz Krotoszyna kupił sobie nagrodę

Mimo to ostatnie spotkanie, zamiast najważniejszej inwestycji, poświęcone było m.in. ustalaniu wysokości wynagrodzenia dla przewodniczącego zarządu. Propozycję budżetu, z podwyżką dla sibie przedstawił w iminieniu Zarządu, jego przewodniczący Julian Jokś. Marian Adamek, burmistrz Pleszewa sprzeciwiał się podwyżce dla burmistrza Krotoszyna. Zwracał uwagę, że Związek przygotowuje się do rozpoczęcia budowy i na tym powinien się skupiać. – Powinniśmy już od początku pokazać, że udaje nam się realizować nasze główne cele. Nie chodzimi tylko o podwyżkę wynagrodzenia dla przewodniczącego, ale również dla członków zgromadzania – mówił Adamek.

Adamka poparł Witosław Gibasiewicz, wiceburmistrz Odolanowa. – Musimy bardzo powoli i ostrożnie dążyć do tych podwyżek. Nie wiemy jaki kierunek przyjmie Związek w swoich dalszych działaniach - zaznaczył wiceburmistrz Odolanowa.

Burmistrz Adamek zwrócił uwagę na dynamiczny wzrost wynagrodzenia dla Juliana Joksia, który jeszcze w styczniu 2008 roku zarabiał 1.800 zł plus 700 zł dodatku funkcyjnego, a już we wrześniu 2008 roku dostał 600 zł podwyżki i zarabia dziś 2.400 zł plus 700 zł dodatku funkcyjnego. Witold Gibasiewicz zaznaczył, że o jakichkolwiek podwyżakch Związek powinien być informowany. – Członkowie muszą wiedzieć, ile ostatecznie wynosi wynagrodzenie przewodniczącego i prosiłbym, żeby w protokole zostało jasno napisane, iż jego członkowie będą o tym informowani – powiedział. Ostatecznie odrzucono propozycję podwyżki.

Kontrowersje wywołała także propozycja zakupu za 65 tys. zł samochodu służbowego dla Zarządu Związku i Juliana Joksia. Przeciwni zakupowi był m.in. burmistrz Kobylina Bernard Jasiński oraz Adamek i Gibasiewicz. – W naszej gminie nie ma samochodu i nikomu się krzywa nie dzieje, dlatego dziwię się, że jest taki problem. Jeżeli pracownicy odmawiają jazdy własnym samochodem, mogą go przecież wynająć – argumetnował Gibasiewicz.
Propozycję zakupu samochodu odrzucono stosunkiem głosów 6:5.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto