InterCamp to czas na zabawę i integrację. Aby móc w nim uczestniczyć, należy wykonać zadanie przedzlotowe. W tym roku miało ono być związane z mottem zlotu, które brzmiało „It is a change reaction!”. Harcerze przygotowali akcję pisania listów do Amnesty International. Zaprosili do nich uczniów krotoszyńskich szkół oraz swoich przyjaciół.
- Udział w Maratonie Pisania Listów w sprawie obrońców praw człowieka uświadomił nas, z jakimi problemami mierzy się współczesny świat - pisze jedna z uczestniczek InterCamp.
Po zaakceptowaniu zgłoszenia, rozpoczęły się przygotowania do wyjazdu.
- Niektórzy z nas jechali już po raz kolejny, dla innych był to pierwszy wyjazd za granicę i na tak duże wydarzenie.Po długiej podróży w końcu dotarliśmy na miejsce zlotu. Po rozłożeniu namiotów, mieliśmy czas na obejrzenie terenu zlotu oraz poznanie naszych „sąsiadów”. Już pierwszego dnia nawiązywaliśmy kontakty ze skautami z innych państw - pisze Zuzanna Czachorek.
Sobotni poranek rozpoczął się od uroczystej gali rozpoczęcia. Na scenie powitano skautów przybyłych niemalże z każdego zakątka świata. Po wciągnięciu flag na maszt i oficjalnym rozpoczęciu zlotu, zaczęto łączyć się w międzynarodowe grupy. Każdy z harcerzy, wraz z kilkunastoma nowo poznanymi skautami różnych narodowości, uczestniczył w przygotowanych dla wszystkich grach i zabawach. Miały miejsce również prezentacje swoich umiejętności, przy okazji doskonale się bawiąc. Przydała się także znajomość języka angielskiego, który to harcerze mieli szansę ćwiczyć na każdym kroku.
- Każda aktywność pokazywała, że to, jak wygląda nasza planeta, jak o nią dbamy i jaka jest jest przyszłość, zależy w bardzo dużym stopniu od nas samych - komentuje harcerka.
Następny dzień był czasem wędrówki. Również wraz ze skautami z innego kraju, odbyło się zwiedzanie okolicy Sint-Truiden. Był czas na wymianę doświadczeń, opowiedzenie, jak w Polsce wygląda harcerstwo i dowiedzenie się, jak działa skauting na świecie. Zmęczeni po wędrówce skauci mieli okazję uczestniczyć w festiwalu jedzenia, na który krotoszyńscy harcerze mieli okazje przygotować przysmaki oraz bawić się na koncercie.
W poniedziałek niestety trzeba już było wyjeżdżać. Z wielkim smutkiem pożegnaliśmy się z InterCampem na ceremonii zakończenia. Ciężko było nam wracać, jednak już w Belgii ogłoszono, że za rok możemy się spotkać ze skautami na zlocie w Holandii - pisze Zuzanna Czachorek.
Dla każdego z obecnych Intercamp był świetną przygodą i nowym, rozwijającym doświadczeniem. Uczestnicy mogli poznać skautów z całego świata, uczestniczyć w ciekawych zajęciach i wspólnie się bawić.
- Wracając do domu, zabieramy ze sobą wspomnienia i inspirację na wydarzenia harcerskie w Krotoszynie. Na pewno ten wyjazd na długo pozostanie w naszej pamięci! - kończy harcerka.
Wyjazd krotoszyńskich harcerzy na światowy zlot InterCamp był współfinansowany ze środków Miasta i Gminy Krotoszyn.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?