Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn: Aktywność fizyczna postawą zdrowej egzystencji.Grupie nordic walking z Krotoszyna nie brakuje chęci i otwartości na nowe doznania

Paweł Krawulski
Paweł Krawulski
Od kilku tygodni w każdą niedzielę, w parku im. Wojska Polskiego w Krotoszynie, zbiera się grupa krotoszynian, którzy pod okiem fachowca dbają o kondycję fizyczną uprawiać nordic walking.

Co tydzień o godz. 9.00 przed Pałacem Gałeckich rozpoczyna się trening. Prowadzi go doświadczony trener Hieronim Winiarski.

–Zaproponowałem tę formę aktywnego spędzania czasu po rozmowach z Marcinem Witkowskim

- opowiada. Bo jak wiadomo nie każdy może sobie pozwolić na uprawiania biegania pod okiem najlepszego krotoszyńskie biegacza ostatnich lat. Najgorzej jednak poddać się zniechęceniu lub lenistwu. Okazało się szybko, że chętnych nie brakuje. Wszak ta stosunkowo młoda forma aktywności ruchowej dla każdego zdobywa popularność również w naszym kraju oraz gminie.

Fenomen tej dyscypliny opiera się na jej prostocie. W końcu to naturalny marsz, wzbogacony techniką odpychania się od podłoża za pomocą specjalnie skonstruowanych kijków, których umiejętne używanie angażuje górną część naszego tułowia. Technika marszu jest też pewnym połączeniem marszu tradycyjnego lub chodu sportowego z techniką jazdy na nartach biegowych odpychania się od podłoża. Prostota i łatwość takiej aktywności a zarazem jej bezpieczeństwo umożliwia uczestnictwo w niej osób w każdym wieku i różnej kondycji fizycznej.

Każde zajęcia zaczynają się od rozgrzewki oraz różnych zabaw. Przy tym jest wiele śmiechu a każdy uczestnik oprócz rozruszania mięśni, zdobywa też coś więcej. To świadomość szczęścia a także satysfakcji z dobrze spędzonego czasu.. To z kolei wpływa na powstanie endorfin- hormonu szczęścia. Z ust uczestników przez cały czas zajęć nie schodzi uśmiech. Zresztą np. podczas rozgrzewki, gdy trzeba złapać kijek kolegi, by nie spadł przypadkiem, trzeba się napocić, a to z kolei sprawia, iż jest element współzawodnictwa , generujący zadowolenie.
Sam trening prowadzi do punktu kulminacyjnego zajęć. Po przypomnieniu sobie prawidłowej techniki i przypasowaniu kijów do swojego wzrostu, grupa zaczyna sam chód. Trener wyznacza trasę, która biegnie pięknymi alejkami parku miejskiego . Uczestnicy maja do przejścia dystans ok. 5 km. Ten okres jest też czasem pogłębionej integracji grupy, Okres ten wykorzystywany jest na wspólne pogawędki i nawiązanie nowych znajomości. Szkoda tylko, że w niedzielę, 3 października na zajęcia przybyło tylko 6 osób, najmniej od czasu powstaną grupy. Oczywiście została ona odpowiednio zadysponowana przez trenera.

Zresztą jak można było zauważyć, na trening z popularnymi kijkami zdecydowali się również biegacze. Duszą towarzystwa była jak zwykle w takich okolicznościach była miejscowa nauczycielka Elwira Kaczmarek. Choć na każdym kroku powtarzała ,iż nordic walking jest dla niej uzupełnieniem właściwych zajęć z zakresu biegania, to mobilizowała grupę do stawiania sobie coraz ambitniejszych celów.

Sam szkoleniowiec widząc zapal uczestników nie zamierza się poddawać.

–Będziemy spotykać się co tydzień- zawsze o stale porze 9.00, dopóki będą chętni, Mróz nam nie groźny. Najwyżej postawi się kołchoźnik-

śmiejąc się, zachęca do aktywności fizycznej. Zapewnia, ze przyjmie każdego w swoje szeregi. Pomoże tez przezwyciężyć trudności –

Zapraszam gorąco. Przybądźcie wszak na szali jest zdrowie ludzkie-

tłumaczy Sam posiada też parę dodatkowych par kijów, które użyczy na czas treningu.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto