Koźmin Wlkp. Wolność to wielki dar i zadanie. Nie należy zapominać o bohaterach- o tych prawdach przypominano podczas Eucharystii w kościele

Całość uroczystości rozpoczęła się od odprawienia uroczystej Eucharystii w intencji pomyślności i rozwoju ojczyzny. Okazało się, że wśród mieszkańców ,,miasta kwiatów i zieleni”, jak reklamuje się Koźmin Wlkp., nie brakuje patriotów. Świątynia pw. św. Wawrzyńca zapełniła się licznie. Co cieszy najbardziej wśród zgromadzonych przeważali mieszkańcy, a nie członkowie delegacji. Oczywiście przedstawicieli władz samorządowych na czele z burmistrzem Maciejem Bratborskim i przewodniczącym rady Justynem Zaradniakiem nie brakowało. Zresztą odprawiana msza była zamówiona przez nich.
Eucharystii przewodniczył proboszcz ks. kan. Zygmunt Lewandowski, w koncelebrze ze swoim wikariuszem ks. Mateuszem Seteckim, który wygłosił kazanie. W czasie wprowadzenia ks. Lewandowski przypomniał, iż gromadzi w świątyni wiernych miłość do ojczyzny.

Jej sprawom poświęcił kaszanie kaznodzieja. Ks. Setecki przypomniał wydarzenia sprzed lat. –

Wówczas ludzie odczuwali autentyczna radość. Wszak jesienią 1918r. spełniło się wielkie marzenie Polaków i po 123 latach niewoli zaświeciło nad RP jutrzenka wolności-

tłumaczył. Kapłan zaznaczał, iż czcząc ojczyznę nie wolno zapominać o jej bohaterach. Nie należy również różnicować niczyich zasług. Takie zachowanie jest racjonalne i czynione w duchu odpowiedzialności. Piewcy wolności zasługują na wieczną pamięć i wdzięczność. –

Obecnie na horyzoncie pojawia się jednak zagrożenie. Spotyka się ludzi, którzy wzywają do odrzucenia przeszłości, a skupieniu się jedynie na przyszłości

- mówił. Dodawał, że jest to droga donikąd. Przywoływał w tym kontekście słowa Marszałka Józefa Piłsudskiego i odezwę poety Adama Asnyka zawartą w wierszu ,,Do młodych”. Należy jak podkreśla wikariusz budować przyszłość, ale pamiętać o przeszłości

To jednak nie wszystko. Trzeba jeszcze wznosić świat oparty na trwałym fundamencie. Jest nim zachowywanie zasad zawartych w Dekalogu poprzez szacunek dla daru wolności. –

Dziś w obliczu dwóch wielkich zagrożeń: pandemii koronaworusa i sytuacji na wschodniej granicy, trzeba podążać drogą dialogu, a nie nienawiści-

przypominał zebranym. To niewątpliwie trudna i wymagająca droga, ale tylko tak można zbudować cos trwałego. Pomocą są wskazania zawarte w czytanym tego dnia fragmencie listu Tt 3 1-7. Apostoł Paweł, któremu historycznie przypisuje się autorstwo tego listu, kreśli tam zasady postępowania człowieka w drodze do szczęścia. Ma on okazywać gotowość do wszelkiego dobrego czynu: nikogo nie lżyć, unikać sporów, odznaczać się uprzejmością, okazywać każdemu człowiekowi wszelką łagodność. Słowem postępować zgodnie z nakazami rozumu. –

Pamiętajcie przemiana świata zaczyna się od przemiany nas samych-

zaznaczał kaznodzieja Jak dodał wszystkich wiernych, łączy to wszystko co nazywamy RP. Zachęcał do podjęcia wysiłku. Z jednej strony objawia się ono w pamięci o bohaterach narodowych a z drugiej w codziennym zatroskaniu o rozwój współczesnej ojczyzny.

Do podjęcie tej drogi zachęcał na końcu Eucharystii proboszcz. Podziękował zgromadzonym za przybycie i modlitwę w intencji Najjaśniejszej Rzeczpospolitej oraz lekcję jedności. Po śpiewie ,,Boże coś Polskę” i odmówieniu modlitwy do św. Michała Archanioła, delegacje oraz wierni uformowali kolumnę. Przy dźwiękach orkiestry dętej, która ubarwiała również liturgię, udali się pod Pomnik Wolności, gdzie złożono wiązanki kwiatów.