Wojciech Łukomski, wicedyrektor ZSP w Koźminie Wlkp., zadaje pytanie, kim są osoby, które zarzucają sponsorom i dyrekcji szkoły stawianie sobie "pomników za życia".
- Czy to są "ci" ludzie, którzy obrażają w wulgarny sposób członków rodzin sponsorów? Czy może "ci" mieszkańcy Koźmina, którzy zasiadają jako rajcy w Ratuszu i albo nic nie zrobili dla tego miasta kwiatów, albo załatwiali swoją prywatę? Czy może to "ci", którzy wyrywali krzewy z powstających ogrodów wokół zamku?
Dyrektor Łukomski podkreśla, że jest dumny z tego, że postawił sobie "pomnik za życia". Jego zdaniem umieszczenie nazwisk sponsorów szkoły na bramie było jak najbardziej na miejscu. Przytacza przy tym przykład tabliczek umieszczonych w Bazylice Licheńskiej.
- Sponsor może swoje pieniądze wydać na inne przyjemności niż dać je szkole. Każdy z nas dając pieniądze chciałby być wyróżniony czy uhonorowany - szkoła nie ma takich możliwości niż przekazanie faktu potomnym - dodaje W. Łukomski.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
